Nie mam zamiaru składać żadnych korekt do oświadczenia majątkowego - mówi Tadeusz Wojtkowski, radny sejmiku województwa podlaskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Radny w swym oświadczeniu za rok 2012 w rubryce dochody wypisał jedynie kwotę 21 tys. zł diety, pozostałych dochodów nie ujawnił, wpisując jedynie, że zostały one opisane w rozliczeniach PIT. Nie wymienił także posiadanych samochodów i innego wartościowego mienia ruchomego, zaznaczając, że są one "wyszczególnione w ewidencji środków trwałych prowadzonej działalności".
- Majątek ten jest własnością firmy, która ma osobowość prawną, dlaczego mam ją ujawniać - twierdzi Wojtkowski. - Podobnie dochody zostały wypracowane przez spółki, których jestem właścicielem lub współwłaścicielem. Nie zgodzę się, by informacje o nich trafiły w niepowołane ręce np. złodziei.
Dodał, że oświadczenie wypełnił zgodnie z prawdą i nie ma sobie nic do zarzucenia.
Jednak nie wypełnił swego obowiązku ujawniania wszystkich dochodów wynikającego z bycia radnym sejmiku.
- Zastosowanie takiej formuły przy wypełnianiu oświadczenia majątkowego jest nie do przyjęcia - twierdzi dr Jarosław Matwiejuk z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku. - Założeniem ustawodawcy jest transparentność dochodów samorządowców. Umożliwia to kontrolę społeczną, a w tej sytuacji obywatel nie ma dostępu do informacji o dochodach.
Zdaniem prawnika, każdy kto startuje w wyborach samorządowych powinien być świadomy wszystkich obowiązków, które wynikają ze sprawowania władzy. Łącznie z tym, że będą ujawniane jego dochody i stan majątkowy. Jeśli ktoś się do tego nie dostosowuje, nie zasługuje na bycie radnym i otrzymywanie diety.
- Po otrzymaniu oświadczeń majątkowych od radnych poddaliśmy je wstępnej kontroli - zapewnia Bogdan Dyjuk, przewodniczący sejmiku. - Skierowałem już do pana Wojtkowskiego prośbę o uzupełnienie jego oświadczenia.
Kontrola oświadczeń nie jest jednak dokładna. Jakiś czas temu pisaliśmy o oświadczeniu majątkowym, które za 2001 rok złożył Karol Pilecki. On również zamiast ujawnić dochody z działalności gospodarczej powołał się na deklarację PIT. jednak po naszej interwencji złożył korektę, a w tym roku poprawnie wpisał dochody w swym oświadczeniu.
Pilecki nie miał właściwie czego ukrywać, okazało się bowiem, że w 2011 na działalności gospodarczej nie zarobił nic.
Wojtkowski jest natomiast udziałowcem kilkunastu spółek handlowych, w kilku przypadkach jest ich właścicielem, zasiada także w zarządach, więc dochody powinien mieć całkiem spore. Poza tym ma dwa domy (300 i 200 mkw.) mieszkanie (72 mkw. ) oraz gospodarstwo rolne (5,5 ha) i lasy (4 ha).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?