Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejneńska policja ustaliła swoją miedzę

(hel)
Sejneński sąd, gdzie trafiło zażalenie na prokuratorką decyzję przyznał rolnikowi rację, ale nie ukarał sąsiada.
Sejneński sąd, gdzie trafiło zażalenie na prokuratorką decyzję przyznał rolnikowi rację, ale nie ukarał sąsiada. Archiwum
Sąd nie miał wątpliwości, że rolnik ukradł sąsiadowi siano, a policja - ma.

Pokrzywdzony napisał skargę na komendanta do jego zwierzchnika.
- Nasze ustalenia są takie, że do kradzieży nie doszło - przekonuje Ewa Bednarska, oficer prasowy sejneńskiej policji.

We wsi Piotrowa Dąbrowa (gm. Krasnopol) dwaj mieszkający w sąsiedztwie rolnicy nie mogą porozumieć się w kwestii granicy działek. Spór trwa od kilku lat.
- Dla mnie obowiązujące są wyrysy geodezyjne i graniczne, betonowe słupki - tłumaczy Tomasz Sawicki, jeden z rolników. Jego sąsiad natomiast uważa, że słupki znajdują się na jego polu. Dlatego oczekuje, że gmina sprawiedliwie rozgraniczy nieruchomości.
Sawicki mówi, że w minionym roku, podczas koszenia trawy sąsiad wszedł na jego pole.

Sprawa trafiła do prokuratury, która po przeprowadzeniu czynności sprawdzających postanowiła śledztwo umorzyć. Uznała bowiem, że trudno jest ustalić faktyczną granicę pomiędzy działkami. Sawicki zaskarżył tę decyzję. - Jeśli nie ma innej miedzy, to obowiązuje ta, która znajduje się w dokumentach geodezyjnych - uzasadnia. - A jeśli tak, to siano było moje.

Sejneński sąd, gdzie trafiło zażalenie na prokuratorką decyzję przyznał rolnikowi rację, ale nie ukarał sąsiada. W międzyczasie zmieniły się bowiem przepisy, które określiły, że przestępstwo jest wtedy, gdy wartość szkody przekracza 400 złotych. A w tym przypadku chodziło o nieco mniejszą kwotę. Sąd uznał więc, że sprawa powinna być rozpatrzona jako wykroczenie.

- Policja nie podejmowała żadnych czynności - przypomina Sawicki. - Dopiero po mojej interwencji wszczęła postępowanie i właśnie je zakończyła. Ustaliła, że pole należy do sąsiada. To dlaczego sąd doszedł do innych wniosków? E. Bednarska mówi, że nie zna szczegółów sprawy karnej. Nie będzie więc odnosić się do niej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna