Inspektor nadzoru, to siódma i ostatnia osoba, która odpowie za śmierć trzech robotników budujących Plazę. Dominika P. usłyszała właśnie zarzut niedopełnienia obowiązków.
W tym miesiącu prokuratura zamierza skierować akt oskarżenia do sądu.
Biegły: Rusztowanie złe!
Do tragicznego zdarzenia, jak informowaliśmy, doszło w lutym tego roku. Czterech pracujących przy budowie centrum robotników spadło z rusztowania. Trzej zginęli na miejscu. Czwarty doznał ciężkich obrażeń ciała.
Powołani przez prokuraturę biegli stwierdzili, że rusztowanie było wadliwe. Miało m.in. uszkodzone niektóre elementy. Dlatego pomost załamał się, a pracujący na nim ludzie spadli na betonową posadzkę.
Biegli zauważyli też, że firma montująca tę 14-metrową konstrukcję nie wykonała pomostu zabezpieczającego.
Nie kazała usunąć wad
Prokuratorskie zarzuty usłyszeli już dwaj białostoczanie, właściciele firmy, która montowała rusztowanie, kierownik budowy, właściciele dwóch firm, w których pracowali poszkodowani. Teraz śledczy przedstawili zarzuty inspektor nadzoru.
- Dominika P. odpowie za to, że nie poleciła usunięcia wad w rusztowaniu- informuje Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy suwalskiej prokuratury. - A do tego, jako osoba pełniąca nadzór nad inwestycją była zobowiązana.
Kobieta, po złożeniu wyjaśnień i wpłaceniu kaucji została zwolniona do domu. Z wolnej stopy będą też odpowiadali pozostali podejrzani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
