Skatepark Łomża. Tutaj nie jest bezpiecznie

Nawet drobne upadki kończą się poważniejszymi urazami - mówi Przemek Chojnowski z Łomży. 20-latek od pięciu lat jeździ na rolkach. - Podłoże z asfaltu powoduje, że po przetarciu pozostawiasz swoje DNA w postaci krwi i skóry - dodaje.

Rację przyznaje mu kolejny miłośnik rolek.
- Sama konstrukcja rampy jest dobra, ale jej stan to tragedia - twierdzi Grzegorz Święćkowski, 22-letni skejter z Łomży.

Służył długie lata

Chłopak widzi kompleks sportowy z okna swego mieszkania. To tu zdobywał swoje pierwsze szlify na rolkach. Gdy zaczynał, był w drugiej klasie podstawówki.

- Szkoda, że skate parkiem jest już tylko z nazwy, bo nie przypomina profesjonalnych obiektów tego typu - zauważa. - Potrzebuje naprawdę gruntownego remontu. Jeśli któryś z nas się rozpędzi i wpadnie w dziurę na stoku, to może zrobić sobie krzywdę.

Młodzi ludzie twierdzą, że remontu potrzebuje przede wszystkim rampa. Przekonują, że pod względem "kątów", czyli wysokości i kąta nachylenia do podłoża, jest trudna, i dlatego lepsza dla skejterów. Ale niestety bardzo zdewastowana. Na rampie znajduje się sporej wielkości dziura. Sklejka, z której jest wykonana powierzchnia rampy kruszeje i w każdej chwili może się zawalić. Ponadto płaty materiału są źle przykręcone. Odstają, a na domiar złego na ich końcach znajdują się ostre części.

- Stoki, czyli górki, wcale nie są lepsze - zauważa Przemek. - Są popękane, mają dziury i odstaje z nich farba. Trudno się dziwić, skoro od lat nic się tutaj nie działo. "Skejt" się zwyczajnie wysłużył. Ale nie musi tak wyglądać. Według nas za około 50 tysięcy złotych można dobrze naprawić wszystkie przeszkody - podkreśla.

Nie mają tego w planach

- Nie słyszałem takich negatywnych głosów - odpowiada na zarzuty młodych ludzi Leszek Konopka, zastępca prezesa Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Perspektywa", która zarządza kompleksem. - Ale remontu w tym roku na pewno nie będzie - dodaje.

Powód? Oczywiście pieniądze. W tegorocznym budżecie spółdzielnia nie zaplanowała renowacji skate parku. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo, czy uda się to zrobić także w przyszłym roku.
Obiekt znajduje się przy ul. Mazowieckiej. Powstał w 1999 roku. Od tamtej pory nie przeszedł gruntownego remontu. Dlatego większość skejterów przeniosła się na nowy skate park przy ul. Konstytucji 3 Maja. Ten powstał pięć lat temu.

Obecnie na wyczynowej części kompleksu przy ul. Mazowieckiej odbywają się głównie imprezy okolicznościowe.