MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Smaczna promocja

kuk
EŁK. Kulinarną wędrówkę zaproponowali nam wczoraj przedstawiciele ełckiego starostwa. W ramach wytyczania Szlaku Jadła Przygranicza odwiedziliśmy hotel w centrum Ełku i pięć gospodarstw agroturystycznych w powiecie. W każdym z nich serwowano specjały kuchni mazurskiej i rosyjskiej.

- Myślę, że zaczęliśmy dobrze, bo najłatwiej dotrzeć do człowieka przez żołądek - stwierdza Adam Puza, starosta powiatu ełckiego. - Ta inicjatywa pozwoliła nam przede wszystkim zaprzyjaźnić się z Rosjanami i stworzyć ciekawą wspólną ofertę.
Trasa turystycznych smakoszy
- Od sierpnia zeszłego roku staramy się wyznaczyć wspólny szlak turystyczno-kulinarny - mówi Monika Kaplińska, koordynator projektu w Starostwie Powiatowym w Ełku. - Przeszliśmy dwudniowe szkolenie i warsztaty dotyczące gotowania i promocji produktów turystycznych, które mają stanowić trzon wzajemnej współpracy transgranicznej. Mamy nadzieję, że szlak, który uda nam się wyznaczyć, świadczyć będzie o tym, że więcej nas łączy niż dzieli.
Kulinarna wycieczka rozpoczęła się w hotelu Horeka w Ełku. Później jej uczestnicy odwiedzili jeszcze gospodarstwa Oazaw Starych Juchach, Pod Bocianim Gniazdemw miejscowości Jeziorowskie, Farmę Mazurskąw Szarejkach, Agro Dzw Staczach i Zatokę Wilkóww Makosiejach. W sumie smakosze jadła przygranicza skosztowali sześć dań, których receptury wypracowali uczestnicy polsko-rosyjskich warsztatów. Wszystkie są bardzo smakowite.
Zapraszamy do Ełku
Szkoda, że Szlak Jadła Przygranicza obejmuje jedynie tereny po polskiej stronie granicy. Jak twierdzą pracownicy ełckiego starostwa, pewnych rzeczy po prostu nie dało się przeskoczyć...
- Nie mogliśmy przenieść naszych działań i szkoleń na rosyjską stronę - dodaje Monika Kaplińska. - Dlatego tylko tutaj powstanie szlak. W Rosji będą natomiast potrawy, które gospodarze agroturystyczni wspólnie tutaj stworzyli. Te sześć dań zostało uznanych za wspólne - najbardziej zbliżone do kuchni naszej i rosyjskiej. Są to potrawy standardowe, jak zupa z ryby czy bliny. Wydają się bardzo proste i nie odbiegające od jakiejkolwiek kuchni. Przygotowane są jednak w sposób bardzo specyficzny.
Receptury wszystkich dań znajdują się w nowym folderze wydanym wczoraj przez Starostwo Powiatowe w Ełku. Dzięki temu każdy może spróbować przygotować transgraniczne potrawy w swoim domu.
To nie koniec...
Starostwo ma przygotowanych jeszcze kilka projektów, które pozwolą na zaprezentowanie walorów turystycznych powiatu ełckiego.
- To, że robimy to razem z Rosjanami, jest szansą na finansowanie projektów transgranicznych. Nie płacimy z własnego budżetu, ale pozyskujemy na to środki. Mamy już sześć innych projektów finansowanych z Euroregionu Niemen. Realizujemy je, aby powiększyć naszą ofertę. Znaleźliśmy już ciekawe miejsca pod względem kulinarnym. Kolejny pomysł to wytycznie szlaku kajkowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna