Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spacerkiem po Łomży: Pierwszy przytułek

Marta Gosk
Ul. Polowa (1915 r.). Przy tej właśnie ulicy mieściła się pierwsza siedziba przytułku dla starców i kalek założonego przez Towarzystwo Dobroczynności. Lokal wynajęła rada towarzystwa w lipcu 1882 r., w domu p. Hurkiewicza.
Ul. Polowa (1915 r.). Przy tej właśnie ulicy mieściła się pierwsza siedziba przytułku dla starców i kalek założonego przez Towarzystwo Dobroczynności. Lokal wynajęła rada towarzystwa w lipcu 1882 r., w domu p. Hurkiewicza.
Okres zimowy, a zwłaszcza przełom roku to czas, kiedy szczególnie mocno czujemy potrzebę niesienia pomocy innym. W połowie grudnia mieliśmy swoją lokalną akcję Noworoczny Dar Serca pod hasłem " Nie przechodź obojętnie", zorganizowaną przez łomżyńskich gimnazjalistów i nauczycieli. Za chwilę na naszych ulicach po raz kolejny zagra orkiestra świątecznej pomocy.

A jak działalność charytatywna wyglądała w Łomży na przełomie XIX i XX stulecia? Wydawać by się mogło, że władze carskie uniemożliwiały pracę filantropom. Nic bardziej mylnego!

Rosyjskie władze powołały 19 lutego 1882 r. Towarzystwo Dobroczynności. W głównej mierze była to zasługa Mariana Śmiarowskiego, znanego łomżyńskiego adwokata i społecznika. 2 lipca tego roku, w obecności gubernatora łomżyńskiego A. Tołoczanowa, odbyło się zebranie organizacyjne. Skompletowano wówczas radę towarzystwa, w skład której weszli szanowani obywatele Łomży: Marian Śmiarowski, Wiktor Szamański, Jerzy Majewski, Stefan Łuniewski, Ludwik Tock, Józefat Śmiarowski, Michał Korolec, Edmund Cabert, Aleksander Dunin, Jan Majewski i Aleksander Rakowski. Celem Towarzystwa Dobroczynności, zgodnie ze statutem, była "pomoc niezamożnym mieszkańcom Łomży i jej przedmieść, oraz współdziałanie ku usunięciu żebractwa". Jeszcze w lipcu rada otworzyła przytułek dla starców i kalek w wynajętym lokalu przy ul. Polowej. Po dziesięciu latach przytułek miał już własną siedzibę, którą przekazał Juliusz Kisielnicki, właściciel dóbr Kisielnica pod Łomżą.

W lipcu 1901 r., dzięki zgodzie gubernatora Korfa, towarzystwo otworzyło przytułek dla dzieci dochodzących, które uczyły się tutaj rzemiosł i miały zapewnione wyżywienie przez cały dzień.

Środki na finansowanie Towarzystwa Dobroczynności pochodziły z różnych źródeł. Obok składek członkowskich i ofiar łomżyńskich instytucji (m.in. Kasy Pożyczkowej Przemysłowców Łomżyńskich), nie brakowało imprez wspierających działalność towarzystwa. Jego kasę zasilały, m.in. dochody ze sprzedaży biletów na przedstawienia teatru amatorskiego czy Koła Miłośników Muzyki Orkiestralnej. Aby zdobyć dodatkowe środki, członkowie Towarzystwa Dobroczynności wydawali "Kalendarz Łomżyński" (w latach 1902-1904) oraz organizowali loterię fantową w miejskim ogrodzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna