Chodzi o obiekt wzniesiony przy szpitalu psychiatrycznym, który miał być zagospodarowany na potrzeby placówki, ale ze względów finansowych budowa została wstrzymana. W 2001 roku Urząd Marszałkowski postanowił przekazać nieruchomość ks. Jaremie Sykulskiemu za symboliczną złotówkę z przeznaczeniem na siedzibę wyższej uczelni.
Decyzja ta wzbudziła liczne kontrowersje. Podkreślano, że pawilon został postawiony za pieniądze mieszkańców województwa suwalskiego. Władze Suwałk zwróciły się z prośbą o interwencję do posła Jana Zaworskiego.
Niestety, próba odzyskania budynku zakończyła się fiaskiem. Mimo to do dziś transakcja nie została sfinalizowana. W związku z tym miasto ponowiło propozycję umorzenia długu suwalskiego szpitala w zamian za przekazanie spornej nieruchomości.
- Nie można lekką ręką oddawać za grosze naszego majątku - uważa Wiktor Raczkowski, szef suwalskiego PEC. - Proponujemy zamianę długu na pawilon i działkę przy szpitalu psychiatrycznym. Nieruchomości przekażemy miastu w zamian za tereny, na których znajdują się nasze urządzenia. W efekcie wszyscy będą zadowoleni - podkreśla.
Urząd Miejski w Suwałkach rozważa również możliwość przejęcia innych obiektów, należących do Urzędu Marszałkowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
