Wiadomość o tym, że lider zespołu "Ich Troje" wystąpi podczas konkursu skoków na nartach wodnych Netta Cup, pojawiła się niedługo przed zawodami. Sporo osób, z parasolami w dłoniach, przyszło pod scenę aby zobaczyć nie tyle dekorację najlepszych zawodników, co popularnego artystę.
Wiśniewski rzeczywiście się pojawił. Powiedział, że przede wszystkim jest na urlopie i występu nie planował. Kilka słów poświęcił również skoczkom, mówiąc, że uprawiając taki sport "ryzykują własne życie"
"To będzie nietypowy, jednoutworowy występ. Mam nadzieję, że zaśpiewacie razem ze mną" - namawiał Wiśniewski.
Lider "Ich Troje", korzystając z puszczonego podkładu, zaintonował jeden z największych przebojów grupy: "A wszystko to... bo ciebie kocham".
Po wybrzmieniu ostatnich taktów zapewnił, że w przyszłym roku pojawi się w Augustowie z całym zespołem na koncert. Wsiadł do samochodu i po chwili oblężenia auta przez łowców autografów, odjechał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?