Straż miejska nie ma takich uprawnień jak policja

Rozmowa z Ryszardem Lubasem, adwokatem z Rzeszowa.

(Dariusz Danek)
- Na jakiej podstawie kierowcy mogą odmówić zapłaty mandatu wystawionego przez straż miejską na podstawie zdjęcia z fotoradaru?

- Na podstawie orzeczenia trybunału konstytucyjnego. Sędziowie nie pozostawiają w nim złudzeń: straż miejska nie ma uprawnień do używania fotoradarów, a co za tym idzie, nie może karać za zarejestrowane przez nie wykroczenia.

- A co, jeżeli w przypadku odmowy straż miejska skieruje sprawę do sądu? Czy ten może ukarać kierowcę?

- Według mnie nie powinien nawet rozpatrywać takiej sprawy. Po wyrokach Trybunału Konstytucyjnego straż miejska nie ma przymiotu oskarżyciela publicznego, więc jej wniosek o ukaranie kierowcy zwyczajnie nie może zafunkcjonować. Uprawnienia oskarżycielskie mają np. policja lub prokuratura. Ale jeśli mimo tego sąd wezwie kierowcę, w ten sposób należy bronić swoich racji.

- Do naszej redakcji dzwonią i piszą kierowcy, którzy zapłacili strażnikom mandaty. Czy mogą odzyskać pieniądze?

- Tak. Kierowca powinien w takiej sytuacji wystąpić do strażników z wnioskiem o zwrot pieniędzy. Należy do niego dołączyć prośbę o podanie podstawy prawnej ukarania mandatem i zarządać jego uchylenia. Przypominam jeszcze raz, że zgodnie z orzeczeniem TK straż miejska nie może w ten sposób karać kierowców.

- Po naszej dzisiejszej publikacji pojawiły się głosy, że wspólnie bronimy piratów drogowych.

Nie zgadzam się z takim stwierdzeniem. Kierowcy, którzy łamią przepisy, powinni być karani, ale zgodnie z prawem. Skoro od nich wymaga się przestrzegania przepisów, to tym bardziej powinna przestrzegać ich straż miejska.

Źródło: Prawnik: straż miejska nie może działać jak policja - www.nowiny24.pl