Straż Pożarna: Mamy sezon grzewczy. Uwaga na czad i pożary

- W ubiegłym sezonie grzewczym na terenie województwa podlaskiego doszło do 634 pożarów w budynkach mieszkalnych. Zginęło w nich 13 osób, 41 osób zostało rannych. Strażacy ewakuowali z płonących mieszkań 29 osób - podaje smutną statystykę st. kpt. Marcin Janowski z Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku.

Łączne straty popożarowe odnotowane w tych zdarzeniach to blisko 6,5 mln złotych. Ale największa strata to ludzkie życie i zdrowie. By je chronić strażacy zawodowi, OSP i wojewoda podlaski prowadzą akcję "Czujka w każdym domu". Wsparcia finansowego dla akcji, w tym zakupu sprzętu, udzieliła znana firma ubezpieczeniowa.

W ramach prowadzonych działań zakupiono łącznie ponad 1,2 tysiąca czujek dymu oraz czujników tlenku węgla. Zostaną one zainstalowane w domach ubogich rodzin, ludzi starszych, schorowanych oraz rodzin wielodzietnych na terenie podlaskich gmin.

Swój udział w akcji zadeklarowały też jednostki samorządowe. 60 gmin wytypowało wstępnie obiekty mieszkalne, które spełniają założenia akcji. Współpracują ze strażakami, aby ułatwić im dotarcie do tych punktów i montaż czujek. Dodatkowo 13 jednostek samorządowych zdecydowało, że samodzielnie zakupi pewną pulę czujek z własnych funduszy. W sumie dzięki ich wsparciu mieszkańcy regionu otrzymają 200 bezpłatnych urządzeń.

Ale na tym nie koniec. Straż pożarna prowadzi też działania prewencyjne z zakresu zagrożeń pożarowych i niebezpieczeństw związanych z tlenkiem węgla w domach.

- Celem akcji informacyjnej jest zachęcenie mieszkańców regionu, których stać na wydatek kilkudziesięciu złotych, na bezpieczeństwo własne i swoich bliskich, do zakupu oraz montażu tego typu urządzeń we własnym zakresie - uzupełnia st. kpt. Marcin Janowski .

Akcja wpisuje się w ogólnopolską kampanię "Nie dla czadu".

Nieruchomości z Twojego regionu