W lutym, po wyjściu z izby wytrzeźwień, mężczyzna dotkliwie pobił swoją konkubinę. Kobieta wezwała na pomoc policję. Gdy łapscy funkcjonariusze rozmawiali z pokrzywdzoną, pijany napastnik chwycił dwie siekiery i zaczął grozić policjantom śmiercią, ponadto zwyzywał ich.
- To kara adekwatna do okoliczności i społecznej szkodliwości czynu - uzasadniała wyrok sędzia Aneta Kamieńska.
Oskarżony Rafał P. choć nie przyznał się wprost do popełnienia przestępstwa, złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Sąd, wydając wyrok bez rozprawy, wziął pod uwagę fakt, że agresywne zachowanie mężczyzny było efektem nadużywania alkoholu. Rafała P. obciążono też kosztami sądowymi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?