"Tysiące tirów zamieni nasze życie w koszmar". Mieszkańcy Raczek już nie zgadzają się na nową obwodnicę Augustowa

Kalendarium prac

Kalendarium prac

1992 r. - władze Augustowa rozpoczynają starania o budowę drogi
1996 r. - GDDKiA wskazuje kilka wariantów przebiegu trasy
2001 r. - powstaje raport oddziaływania na środowisko i dokumentacja techniczna
2006 r. - minister środowiska podejmuje decyzję o budowie estakady nad Doliną Rospudy
II 2007 r. - wojewoda podlaski wydaje pozwolenie na budowę; ekolodzy rozbijają obóz w Dolinie Rospudy, by nie dopuścić do budowy drogi; geodeci wytyczają przebieg drogi
V 2007 r. - referendum w sprawie budowy obwodnicy
XII 2007 r. - WSA w Warszawie uchylił błędnie wydaną decyzję środowiskową
I 2009 r. - GDDKiA zrywa umowę z wykonawcą drogi
III 2009 r. - rząd podejmuje decyzję o zmianie trasy

Nareszcie jest nowa decyzja w sprawie obwodnicy Augustowa - ma ona przebiegać przez Raczki. W najbliższym czasie białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad rozpocznie prace formalne związane z tą inwestycją.

Roboty drogowe mają ruszyć w 2012 roku, a zakończyć się 2014 r.

- Nie wierzę w te terminy - mówi Kazimierz Kożuchowski, burmistrz Augustowa. - Jeżeli decyzję środowiskową wydano z kilkumiesięcznym poślizgiem, to inwestycja, daj Boże, ruszy za sześć lat.

Inwestor zapewnia, że wszystko będzie zgodne z planem, jeśli... nie będzie odwołań. Te zaś są możliwe, ponieważ droga ma przebiegać przez kilkaset działek. Trzeba też wyburzyć 6 domów. Na dodatek, ma przebiegać obok zabytkowego pałacu Paca.

- Tysiące tirów zamieni nasze życie w koszmar - mówi Jerzy Gryszkiewicz z Raczek. - Nigdy się na to nie zgodzimy.

Jeżeli jednak nie będzie odwołań, prace ruszą jak najszybciej, ponieważ ta inwestycja otrzymała rygor natychmiastowej wykonalności.

- Inwestycja prowadzona będzie w formule "Projektuj i Buduj", dzięki czemu prace zostaną przyspieszone o co najmniej 2 lata - powiedział na specjalnej konferencji Leszek Cieślik, poseł PO, były burmistrz Augustowa. - W III kwartale przyszłego roku GDDKiA ogłosi przetarg, który będzie miał na celu wyłonienie konsorcjum firm.

Wybrana firma kompleksowo wykona zarówno projekt budowlany, jak i całe przedsięwzięcie. Całość inwestycji powinna zakończyć się w 2014 r.

- Chciałbym, żeby nie były to puste obietnice - dodaje Kożuchowski. - Mieszkańcy tracą już bowiem cierpliwość.

Obwodnica przez Raczki będzie miała 38,6 km.