Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Ktoś się podszywa pod policjantów!

Rafał Bieńkowski
Właśnie takimi legitymacjami posługują się policjanci. Taki też dowód, a nie „blachę”, powinni okazać nam, gdy zażądamy.
Właśnie takimi legitymacjami posługują się policjanci. Taki też dowód, a nie „blachę”, powinni okazać nam, gdy zażądamy.
Uważaj na to, kto cię legitymuje!

Tak zuchwałej kradzieży nie było w naszym regionie już od dawna. Dwaj mężczyźni, podając się za policjantów, razem z podstawionym "klientem" ukradli ze sklepu w Grajewie 1230 zł. Teraz szuka ich policja. Ta prawdziwa. Za kradzież i posługiwanie się fałszywymi dokumentami grozi im do ośmiu lat więzienia.

Zadbali o każdy szczegół

Do kradzieży doszło w sobotę w sklepie spożywczo-monopolowym na os. Południe w Grajewie. Ok. godz. 18 do lokalu wszedł nieznajomy mężczyzna.

- Zrobił zakupy na kwotę 20 złotych - relacjonuje zdarzenie sierż. Ewa Jabłońska, oficer prasowy grajewskiej policji. - Chwilę później do sklepu weszło dwóch innych mężczyzn. Jeden z nich pokazał policyjną "blachę". Obaj przedstawili się, że są policjantami i podejrzewają, że obecny obok klient zapłacił fałszywym banknotem.

Mężczyzna został przez nich zakuty w kajdanki. "Policjanci" zwrócili się także do kasjerki, aby ta wydała im pieniądze z kasy, ponieważ, ich zdaniem, one także mogą być fałszywe. W sklepowej kasie było ponad 1200 zł.

Aby uwiarygodnić sytuację, chwilę przed wyjściem, mężczyźni zostawili kasjerce wezwanie na przesłuchanie do komendy. Nie wzbudzając niczyich podejrzeń opuścili sklep. Właściciel okradzionego "spożywczego" wciąż nie może uwierzyć w to, co się stało.

- Trudno w tej chwili coś więcej powiedzieć. Dziewczyny, które u mnie pracują, są w szoku. Boją się - mówi Adam Olszewski. - Póki co, nie wiadomo jeszcze, czy to rzeczywiście byli fałszywi funkcjonariusze.

Dochodzenie w tej sprawie prowadzi grajewska policja.

Legitymacja, a nie "blacha"

Pewność, że byli to przebierańcy, ma grajewska policja. Oficer prasowy KPP w Grajewie przypomina, że słynne policyjne "blachy" odeszły do lamusa, a zastąpiły je legitymacje podobne do dowodu osobistego.

- Od 1 stycznia 2009 r. obowiązują nowe policyjne legitymacje. Są znacznie mniejsze, nie rozkładają się jak poprzednie, a swoimi wymiarami przypominają dowód osobisty. Wykonane są z wielowarstwowego poliwęglanu. Mają więcej zabezpieczeń i są w formie karty - mówi Jabłońska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna