Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie suwalskim radni PiS nie zgodzili się na przyjęcie stanowiska w sprawie "piątki dla zwierząt". Rolnicy: Rozliczymy was!

Helena Wysocka
Helena Wysocka
Przedstawiciele PiS zasiadający w Radzie Powiatu Suwalskiego odrzucili wniosek o wypracowanie stanowiska w sprawie tzw. piątki dla zwierząt
Przedstawiciele PiS zasiadający w Radzie Powiatu Suwalskiego odrzucili wniosek o wypracowanie stanowiska w sprawie tzw. piątki dla zwierząt Archiwum

Rolnicy z powiatu suwalskiego, podobnie jak w innych rejonach kraju, nie zgadzają się z zapisami nowelizacji ustawy dotyczącej ochrony zwierząt. Uważają, że prowadzą one do ruiny i likwidacji majątków, w które inwestowali od lat. - W wielu przypadkach jest to dorobek kilku pokoleń - zauważa Mariusz Górny, rolnik z gminy Filipów i delegat do wolnego zgromadzenia Podlaskiej Izby Rolniczej.

Hodowcy są przeciwni m.in. zapisowi o ograniczeniu uboju rytualnego. Dziś wielu sprzedaje zwierzęta do rzeźni prowadzących tego typu ubój. Zainteresowani twierdzą, że wraz z wprowadzeniem ustawy w życie bydło i tak będzie ubijane rytualnie, ale poza granicami naszego kraju. Natomiast rolnik otrzyma znacznie mniej pieniędzy niż teraz.
Hodowcy nie zgadzają się też na zbyt duże uprawnienia dla stowarzyszeń działacze których będą mogli zabrać z gospodarstw te zwierzęta, których stan - w ich ocenie - jest zły.
W tym miesiącu, w regionie odbyły się już dwa protesty rolników. Zabiegający o nie wdrażanie w życie noweli mieszkańcy powiatu suwalskiego spowalniali ruch na krajowej ósemce.

Tymczasem na ostatniej sesji rady powiatu suwalskiego radny Stanisław Szwengier zgłosił wniosek aby samorząd przyjął stanowisko w sprawie "piątki dla zwierząt".

- Nie powinniśmy kierować się polityką tylko rozsądkiem i dobrem naszych mieszkańców - tłumaczy. - A jeśli tak to należy solidaryzować się z protestującymi. Los ustawy zależy od podpisu prezydenta Andrzeja Dudy, który dwa lata temu sprawował patronat nad naszymi dożynkami w Dowspudzie. Trudno ocenić czy wziąłby nasze stanowisko pod uwagę, ale powinien wiedzieć jakie mamy zdanie.

Dodaje, że ze strony przewodniczącego rady Marka Dziatkowskiego padła propozycja aby tematem zająć się na kolejnej sesji.

- Nie chciałem się zgodzić, ponieważ sesje w naszym powiecie odbywają się rzadko - dodaje Szwengier. - Nie wykluczone, że zajmowalibyśmy się sprawą już nieaktualną.

Wniosek o przygotowanie i przegłosowanie stanowiska został wprowadzony do porządku i głosami radnych PiS, którzy w radzie mają większość odrzucony. Przeciwko opowiedzieli się nawet ci, którzy prowadzą gospodarstwa lub "żyją" z rolników. Jednym z nich jest weterynarz Rafał Bukowski.

- Trudno abym zagłosował inaczej, ponieważ stanowisko nie zostało zaprezentowane - tłumaczy radny. - Ponadto, wniosek ten nie był z nikim konsultowany przed sesją.

W ocenie Ołdakowskiego nic nie stało na przeszkodzie, aby zarządzić krótką przerwę i stanowisko przygotować, a następnie je przegłosować. Takie sytuacje w przeszłości zdarzały się i to nie raz.

- Zabrakło dobrej woli - dodaje rozmówca.

Zachowanie radnych nie umknęło uwadze rolników z powiatu suwalskiego. Na portalach społecznościowych pojawiły się takie komentarze: "Rozliczymy was za to głosowanie...", "Tylko do koryta by się dostać, a później...", "Jak tak można. Zero solidarności tylko kasa, kasa...", "Zdrajcy".

- Znam te opinie - mówi radny Bukowski. - Są one efektem niedoinformowania. Nie mogliśmy głosować za czymś czego nie ma.

Zapytany, czy na kolejnej sesji, jeśli wniosek wpłynie na piśmie poprze go stwierdził: Zobaczymy.

Dzisiaj (28.10) próbowaliśmy skontaktować się z Markiem Dziatkowskim, przewodniczącym rady powiatu suwalskiego i właścicielem dużego gospodarstwa, ale bezskutecznie. Urzędniczka z biura rady poinformowała, że nie jest upoważniona do przekazywania telefonu przewodniczącego. Poprosiliśmy więc aby do nas oddzwonił, nie odezwał się.

Wielkie emocje i "Piątka dla Zwierząt"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna