MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wąż dusiciel sterroryzował kamienicę

Kazimierz Radzajewski
To wąż zbożowy, podobny do węża królewskiego, który napędził strachu. To właściciel okazał się potworem – mówi R. Piotrowski
To wąż zbożowy, podobny do węża królewskiego, który napędził strachu. To właściciel okazał się potworem – mówi R. Piotrowski
Ełk: Mieszkańcy jednej z kamienic z przerażeniem stwierdzili, że wejścia na klatkę schodową broni groźnie wyglądający wąż. Wezwano strażników miejskich.

Strażacy szukali w innym domu tarantuli, ale groźny pająk gdzieś przepadł.

Ełczanie coraz częściej szukają w sklepach zoologicznych stworzeń, które już ze swojej dzikiej natury budzą przerażenie. Tak też było z mieszkańcami kamienicy przy ul. Matejki, gdzie klatki schodowej bronił wąż.

- Funkcjonariusze znają zaskrońca, padalca, żmiję. Ale tego nie potrafili rozpoznać. Po konsultacji ze sklepem zoologicznym okazało się, że to wąż królewski. Intruz trafił do Centrum Edukacji Ekologicznej - relacjonuje zdarzenie Krzysztof Skiba, komendant straży miejskiej w Ełku.

- To był dusiciel, black królewski. Na szczęście niejadowity. To przykład ludzkiej nieodpowiedzialności - potwierdza fakty ekspert Robert Piotrowski ze sklepu zoologicznego "Anaconda".

Ełccy strażacy przypominają podobną akcję poszukiwania pająka, który sterroryzował lokatorów innego domu. Miał być wielki, jak ludzka dłoń. Pomimo poszukiwań nie znaleziono tarantuli.

- Daję zawsze czas do namysłu klientom. Muszą zdać sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką niesie ze sobą posiadanie każdego zwierzęcia. Kupują węże, groźne pająki, jaszczurki nie zdając sobie sprawy z tego, że te istoty mogą przysparzać problemów. Pół biedy, jeśli potem znajdujemy taki nabytek pod drzwiami sklepu, ale gorzej jeśli ucieknie. Nie należy kupować zwierząt z niepewnego źródła - radzi Piotrowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna