MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Weekendowe koncerty Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo - Łomża 2002

(ask)
Piątek i sobota to dwa najważniejsze dni IX Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo - Łomża 2002.

Mieliśmy niespotykaną okazję uczestniczyć w przedstawieniach: wiedeńskiej operetki "Zemsta nietoperza" i polskiej opery narodowej "Halka".
Piątkowe spotkanie zgromadziło tłumy. Tak licznej publiczności nie było na żadnym z dotychczasowych koncertów. Arkadiusz Chojnowski - gospodarz programu powitał szczególnych gości: Heinricha Trappa - starostę powiatu Dingolfing Landau z Bawarii, starostę łomżyńskiego Wojciecha Kubraka, Włodzimierza Nawotkę - dyrektora Opery Bałtyckiej w Gdańsku, Henryka Choromańskiego - dyrektora łomżyńskiego oddziału Kredyt Banku oraz Jarosława Cholewickiego - dyrektora Regionalnego Ośrodka Kultury.
Jeszcze przed rozpoczęciem spektaklu zachwyt publiczności wzbudzały piękne kwiatowe dekoracje. Artyści Opery Bałtyckiej w Gdańsku przedstawili uwspółcześnioną wersję "Zemsty nietoperza". Przedstawienie rozegrano na scenie usytuowanej za oczkiem wodnym. Po wodzie pływał w łódce Jacek Szymański, który odgrywał rolę Alfreda. Artyści występowali w kostiumach przywiezionych z opery w Gdańsku. Spektakl wielokrotnie przerywały oklaski i śmiech rozbawionej publiki.
- To jest hit sezonu na ziemi łomżyńskiej! - skomentował spektakl tuż po jego zakończeniu starosta Wojciech Kubrak. - Wspaniałe wrażenia, było tu tak pięknie i duża w tym zasługa Waldemara Baranowskiego - właściciela hotelu "Baranowski". Grono przyjaciół Festiwalu powiększa się i mam nadzieję, że będzie się on wciąż rozwijał i swoim zasięgiem obejmował cały region.
Sobotni koncert był w zupełnie innym stylu. Wnętrze kościoła wypełnił śpiew artystów i dźwięki fortepianu. Byliśmy świadkami estradowego wykonania "Halki" Stanisława Moniuszki. W roli Halki wystąpiła Elżbieta Frankiewicz. Dyrektor artystyczny festiwalu Jacek Szymański wcielił się w rolę Jontka. Partię orkiestry na fortepianie zagrała Olga Niecziporenko.
- Warto było tu przyjechać by wysłuchać tak wspaniałej arii. Już w tamtym roku obiecałem sobie, że nie opuszczę żadnego koncertu tegorocznego Festiwalu i nie żałuję, że słowa dotrzymałem - skomentował jeden z widzów.
Wczoraj, w godzinach wieczornych odbyło się uroczyste zakończenie imprezy. Jutro zamieścimy relację z ostatniego dnia Festiwalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna