Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wicemarszałek wyprosił z uroczystości swojego konkurenta

Helena Wysocka [email protected]
Zdaniem Bogusława Dębskiego, obecność dyrektora Kwaterskiego na otwarciu oddziału mogłaby świadczyć, że przyczynił się on do remontu.
Zdaniem Bogusława Dębskiego, obecność dyrektora Kwaterskiego na otwarciu oddziału mogłaby świadczyć, że przyczynił się on do remontu.
Białystok / Suwałki: Dębski do rywala: Co pan tutaj robi?

Wicemarszałek województwa wyprosił z uroczystości w suwalskim szpitalu dyrektora sejneńskiej placówki. - To nie wiec wyborczy - stwierdził. Kilka minut później Bogusław Dębski, który kandyduje do sejmiku, chwalił się, jak wspiera służbę zdrowia.

Waldemar Kwaterski z Sejn jest jego kontrkandydatem. Tyle, że z innego ugrupowania.

Przyszło dwóch dyrektorów
Wczoraj w Szpitalu Wojewódzkim w Suwałkach odbyło się otwarcie oddziału sterylizacji. Dzięki środkom unijnym wyremontowano pomieszczenia i zakupiono nowoczesny sprzęt.

Dyrektor Grzegorz Gałązka na otwarcie oddziału zaprosił szefów wszystkich, położonych w sąsiedztwie placówek.

- Taki jest zwyczaj - tłumaczy. - Mnie też zapraszają.

Na uroczystość przybyło dwóch dyrektorów, w tym Waldemar Kwaterski, który kandyduje do sejmiku wojewódzkiego z listy PO.

- Nie zamierzałem zabierać głosu - mówi. - Chciałem przyjrzeć się wyposażeniu. Z suwalskim szpitalem bowiem współpracujemy od lat.

Obecność Kwaterskiego nie spodobała się wicemarszałkowi. Bogusław Dębski zapytał dyrektora, co on tutaj robi, a później miał zasugerować, że jego obecność nie jest wskazana.

- Nie pozostało mi nic innego, jak wyjść - dodaje Kwaterski.

Parę minut później Dębski przekonywał zebranych, że inwestycja w Suwałkach była możliwa dzięki urzędowi marszałkowskiemu, który partycypował w kosztach i pomógł przygotować dokumentację. Wicemarszałek ochoczo też przeciął wstęgę.

Urażony? Jego sprawa.
Bogusław Dębski twierdzi, że nie wypraszał dyrektora, tylko zapytał, w jakim jest on charakterze. I dodaje, że jeśli Kwaterski poczuł się urażony, to jego sprawa.

Zdaniem Jarosława Dworzańskiego, marszałka województwa podlaskiego, jego podwładny postąpił źle.

- Jedynym gospodarzem w szpitalu jest dyrektor i to on decyduje, kto ma być jego gościem - mówi Jarosław Dworzański. - Wypraszanie gości przez inne osoby, choćby najwyżej postawione jest wysoce naganne.

Marszałek zapowiada, że będzie wyjaśniał incydent, do którego doszło w suwalskim szpitalu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna