Prawdopodobnie tam będzie dziś rozmawiać z władzami Ełku. W konflikt między miastem a gminą zaangażował się Marian Podziewski, wojewoda warmińsko-mazurski, który chce doprowadzić do porozumienia obu zwaśnionych stron.
Wójt zasłabł wczoraj przed południem i karetka pogotowia przewiozła go do 108. Szpitala Wojskowego, gdzie włodarz gminy pozostanie co najmniej do piątku. Jak się dowiedzieliśmy, trafił tam w stanie ciężkim i konieczna jest opieka lekarska. Nadal jest jednak w bojowym nastroju.
- Jeśli lekarze mi pozwolą, to będę kontynuować głodówkę - mówi Antoni Polkowski. - Racja jest po naszej stronie, ale gotowy jestem do rozmów z władzami Ełku. Wniosek o rozszerzeniu terytorium gminy powinien być uszczuplony, bo nie pozwolimy na oddanie 2 tys. hektarów. Argumenty o tym, że miasto nie ma miejsca na rozwój i inwestycje, są nietrafione, ponieważ ma 450 hektarów nieużytkowanej ziemi.
Wraz z wójtem do szpitala trafiły Ewa Lewicka i Regina Kornowska. Po kroplówce w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym wróciły jednak do głodujących.
- Pociemniało mi w oczach i konieczna była pomoc lekarzy - mówi Ewa Lewicka, sołtys wsi Buczki-Szeligi. - Ci stwierdzili, że mogę kontynuować głodówkę, dlatego wróciłam w szeregi protestujących.
Jednak po tych dramatycznych wydarzeniach głodujący zrozumieli, że nie ma sensu narażanie swojego zdrowia, a nawet życia. Protest będzie kontynuowany, ale biorący w nim udział mają się zmieniać co dwa dni. Tym bardziej, że do zakończenia akcji jest jeszcze daleko, gdyż rząd ma się zająć wnioskiem o rozszerzenie granic Ełku dopiero w następnym tygodniu. Noc ze środy na czwartek w urzędzie miało spędzić 14 osób.
- Wytrwamy - mówi Ryszard Wołyniec, sołtys Regla.
Do protestujących nie trafiają argumenty władz Ełku o tym, że na przyłączeniu do miasta tylko zyskają.
- To mydlenie ludziom oczu - mówi Ryszard Wołyniec. - Wzrośnie drastycznie podatek gruntowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?