Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory odbędą się do 27 czerwca

redakcja
Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista, poseł na Sejm RP
Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista, poseł na Sejm RP Archiwum
Rozmowa z konstytucjonalistą Jarosławem Matwiejukiem.

Doszło do niewyobrażalnej tragedii. W katastrofie zginął Prezydent RP Lech Kaczyński, zwierzchnik sił zbrojnych. Co to oznacza dla struktur państwa?
Jarosław Matwiejuk, poseł RP, konstytucjonalista: - Zgodnie z Konstytucją RP, z chwilą śmierci prezydenta następuje przejęcie przez Marszałka Sejmu RP funkcji głowy państwa. Jest to też równoznaczne z tym, że staje się on zwierzchnikiem sił zbrojnych, najważniejszym reprezentantem w stosunkach wewnętrznych i zewnętrznych Państwa.

Zgodnie z art. 131 ust. 2 pkt 1 Konstytucji, w razie śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, do czasu wyboru nowego prezydenta w wyborach powszechnych, Marszałek Sejmu wykonuje obowiązki głowy państwa.

Ma dokładnie te same prawa i obowiązki co Prezydent RP?
- Zgodnie z zapisami Konstytucji, nie ma tylko jednej kompetencji - prawa do skrócenia kadencji Sejmu i Senatu. Warto zauważyć, że Ustawa zasadnicza przewiduje też i postępowanie na wypadek, gdyby z jakichś względów i Marszałek Sejmu nie mógł sprawować tej funkcji. Wówczas to Marszałek Senatu przejmuje uprawnienia prezydenckie.

A co z fotelem marszałka? Czy teraz ktoś zastąpi Bronisława Komorowskiego na tym stanowisku?
- Otóż nie. Marszałek Sejmu z chwilą, kiedy zaczyna zastępować Prezydenta łączy w sobie obie te funkcje. Zresztą ciążą teraz na nim bardzo poważne obowiązki konstytucyjne. W ciągu 14 dni musi zarządzić datę wyborów prezydenckich, które muszą odbyć się w ciągu kolejnych 60 dni. A to oznacza, że 27 czerwca br. to ostateczny termin, w którym powinny odbyć się wybory prezydenckie.

Już dzisiaj można powiedzieć, że zarówno czekająca nas kampania prezydencka, jak i wybory, będą należały do wyjątkowych. Ale czy to oznacza, że i kadencja przyszłego prezydenta taka będzie?
- Nie. Można tylko powiedzieć, że ta kadencja rozpocznie się wcześniej. Ale po złożeniu przez nowowybraną głowę państwa przysięgi rozpocznie się normalna, pięcioletnia kadencja.

Wielu zadaje sobie pytanie: dlaczego na pokładzie jednego samolotu leciało tyle kluczowych, dla prawidłowego funkcjonowania państwa polskiego, osób. Konstytucja ani żadna z ustaw tego nie regulują?
- Z przykrością trzeba stwierdzić, że ustawodawca tego dotychczas nie uregulował. Istnieje tylko taka niepisana zasada, że osoby nr 2 i 3 w państwie, czyli marszałek Sejmu i marszałek Senatu nie podróżują razem z głową państwa. Żadne zapisy jednak tego nie regulują.

Zresztą pewnie właśnie z tych względów na pokładzie tego nieszczęsnego samolotu ani marszałka Bronisława Komorowskiego ani marszałka Bogdana Borusewicza nie było.

Pojawia się za to przy tej okazji cały szereg innych pytań - jak choćby dlaczego ciągle nie wymieniono floty, którą poruszają się najważniejsze osoby w państwie.

Zwłaszcza, że z tymi rządowymi samolotami już wcześniej były problemy. Nie był to pierwszy raz, kiedy tupolewy zawiodły...
- Nie wierzę w fatum, myślę, że w tym wypadku prawdopodobnie kolejny raz zawiodła technika. I państwo polskie musi w końcu zrozumieć, że nie stać nas na takie "oszczędności". Skandalem jest, że do tej pory, z różnych względów, nie zostało to dopełnione.

Dzisiaj trudno uciec i przed osobistymi wspomnieniami. Pan stracił w tej katastrofie kilku bardzo bliskich znajomych...
- Ten dzień jest dla mnie szczególny, bo zginęło tam nie tylko wielu moich znajomych, ale i przyjaciół. Jerzy Szmajdziński jeszcze kilka tygodni temu gościł na białostockim wydziale prawa, gdzie wygłosił znakomity wykład poświęcony właśnie polskiej Konstytucji. Straciliśmy osoby, które aktywnie uczestniczyły w naszym życiu publicznym, które jeszcze tyle mogły dokonać...

Chciałbym też zwrócić uwagę na jeszcze jedną stratę - na pokładzie tego samolotu leciało trzech ordynariuszy kościoła w Polsce: Ks. Bp. gen. dyw. Tadeusz Płoski - Ordynariusz Polowy Wojska Polskiego, Abp gen. bryg. Miron Chodakowski - Prawosławny Ordynariusz Wojska Polskiego, Ks. płk Adam Pilch - Ewangelickie Duszpasterstwo Polowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna