Wczoraj około godziny 21.30 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został powiadomiony o pobiciu, do którego doszło w Zabłudowie. Z relacji zgłaszającego wynikało, że czynu tego dokonało dwóch kibiców białostockiego klubu piłki nożnej.
Ofiara pobicia i jego kolega jadąc rowerami zauważyli stojącą obok autokaru grupę około 20 osób. Podejrzewając, że są to kibice białostockiego klubu wracający z meczu, jeden z rowerzystów krzyknął w ich kierunku slogan dotyczący jednego z klubów piłkarskich. Słysząc to osoby z grupy zaczęły biec w kierunku rowerzystów, a ci uciekać. Jeden z nich zdołał umknąć, natomiast drugi ze względu na awarię jednośladu nie uciekł oprawcom.
Napastnicy otoczyli 20-latka. Jeden z nich przytrzymywał rowerzystę, a drugi w tym czasie uderzył z impetem go w twarz. Cios był na tyle silny, że ofiara osunęła się na ziemię. Na szczęście 20-latek zdołał się wyrwać oprawcom i uciekł. Sprawcy po całym zdarzeniu wsiedli do autokaru i odjechali. Po kilku minutach pobity mężczyzna wrócił na miejsce zdarzenia po jednoślad. Nie było go tam. Mężczyzna odnalazł go porzuconego w pobliskich krzakach. Na miejscu natychmiast pojawili się mundurowi z patrolówki.
Funkcjonariusze ustalili, w jakim kierunku jedzie pojazd. O zdarzeniu powiadomili funkcjonariuszy z Hajnówki, którzy zatrzymali autokar. Wśród podróżujących policjanci z Białegostoku odnaleźli i zatrzymali dwóch domniemanych sprawców pobicia. Są w wieku 19 i 25 lat. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Dziś usłyszą zarzuty a za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?