Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagrać jak Urałoczka

Miłosz Karbowski
W odróżnieniu od znanego na całym świecie trenera Urałoczki Nikołaja Karpola, Dariusz Luks do swoich siatkarek mówi, a nie wrzeszczy. W tej więc kwestii nawet wyprzedzamy rosyjskiego potentata.
W odróżnieniu od znanego na całym świecie trenera Urałoczki Nikołaja Karpola, Dariusz Luks do swoich siatkarek mówi, a nie wrzeszczy. W tej więc kwestii nawet wyprzedzamy rosyjskiego potentata. B. Maleszewska
Białystok. Aby wygrać taki mecz, jak piątkowy z Aluprofem Bielsko-Biała, trzeba, jak to się mówi, "wyjść z siebie".

Dziewczyny z Pronaru Zeto Astwa muszą zapomnieć jak grały w ostatnich, nawet zwycięskich spotkaniach i pokazać siatkówkę na najwyższym poziomie. Jak Urałoczka Jekaterynburg, która w środę zdemolowała Aluprof w Pucharze CEV.

Zagrywka - klucz do wszystkiego

Urałoczka, poza elementami typowymi dla rosyjskiego zespołu - atomowym atakiem i wysokim blokiem, pokazała, że serwisem można rozbroić najlepszy obecnie zespół polskiej ekstraklasy.

- To jedyny sposób, by zaskoczyć rywalki. Nie mamy strasznego ataku czy rewelacyjnego bloku na każdym skrzydle - mówi rozgrywająca Pronaru Anna Manikowska.

Na kogo kierować serwis? - Na pewno trzeba ostro i w pole - odpowiada tylko trener Dariusz Luks.

Jeśli zagrywka będzie miękka, a odbiór przeciwniczek dobry - najlepsza polska wystawiająca Katarzyna Skorupa zrobi z naszego bloku "wiatrak", a po atakach Heleny Horki, Anny Barańskiej czy Natalii Bamber zwykle nie ma co zbierać.

Odebrać serwis Barańskiej

Reprezentacyjna przyjmująca to najlepiej zagrywająca zawodniczka polskiej ekstraklasy. Przeciwko Urałoczce, dzięki jej różnorodnym serwisom Aluprof nawiązywał momentami walkę. Gdy wejdzie na zagrywkę, przyda się natychmiastowe przejście.

Kto nie ryzykuje, nie pije szampana

- Obliczając szczyt formy, trener Prielożny chciał trafić na ten tydzień, by przejść Urałoczkę, więc rywalki są w dobrej dyspozycji - mówi Luks. - Jedyne wyjście to podjąć ryzyko. Grając zachowawczo, stoimy na straconej pozycji.

Zwalnianie ręki, przewidywalne akcje to woda na młyn faworyta. Izie Żebrowskiej życzymy więc takich bomb jak Wenezuelce z rosyjskiej ekipy Weronice Gomez.

- W lidze nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiego poziomu, jaki prezentuje Urałoczka - mówił po meczu pucharowym Igor Prielożny.

Dlatego tego dnia trzeba być kimś więcej niż sobą. - Nie zamierzamy stawiać się na straconej pozycji - zapewnia środkowa Pronaru Marlena Mieszała.

s Program 12. kolejki: Pronar Zeto Astwa AZS - Aluprof (piątek, g. 18), Gwardia Wrocław - Farmutil Piła, Stal Mielec - MKS D. Górnicza, Centrostal Bydgoszcz - Gedania Żukowo. Mecz Muszynianka Muszyna - Calisia Kalisz został przełożony ze względu na udział tej pierwszej drużyny w Lidze Mistrzyń.
1. Aluprof 11 32 33:7
2. Muszynianka 11 26 30:11
3. Farmutil 11 21 26:15
4. Centrostal 11 17 20:19
5. MKS D. Górnicza 11 17 18:20
6. Pronar Zeto Astwa11 15 20:23
7. Gwardia 11 12 19:25
8. Stal 11 10 14:26
9. Calisia 11 9 13:28
10. Gedania 11 6 11:30

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna