Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakład czekają spore zmiany, bo inaczej padnie

Michał Modzelewski [email protected]
W poszukiwaniu oszczędności MPK wysyła stare, mniej spalające ropy autobusy na mało uczęszczane linie. Tych nie może nawet zlikwidować, bo straci dotację.
W poszukiwaniu oszczędności MPK wysyła stare, mniej spalające ropy autobusy na mało uczęszczane linie. Tych nie może nawet zlikwidować, bo straci dotację. M. Modzelewski
MPK jest już na krawędzi.

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Łomży znalazło się na granicy utraty płynności finansowej. Po raz kolejny próbowało ratować się wprowadzeniem kolejnych podwyżek cen biletów, ale na to nie zgodzili się radni. I choć decyzję w tym temacie odwleczono jedynie w czasie, to po niej przyjdzie poważna reorganizacja firmy.

Luksus musi kosztować
Sytuacja MPK, formalnie miejskiego zakładu budżetowego, stała się taka a nie inna z kilku powodów. Chronologicznie rzecz ujmując, pierwszym z nich jest gruntowna wymiana taboru, czyli zakupienie 22 nowych autobusów szwedzkiej marki scania oraz dopasowanie do ich standardu 15 jeżdżących już po ulicach miasta volvo. Koszt całego projektu opiewał na 24 mln zł, z czego większość to dotacja ze środków europejskich.

Wkrótce okazało się jednak, że za luksus trzeba płacić, bo nowe pojazdy palą o kilkanaście litrów paliwa na 100 km więcej niż poprzedni, zdezelowany tabor. Jeśli dołożyć do tego w galopującym tempie drożejące paliwo, to główne źródło narastającego długu spółki już znamy. Jesienią ub. r. jej kierownictwo było zmuszone do podwyżki o kilka procent cen biletów. Ale okazało się, że to nie wystarczy i wkrótce bilety znów zdrożeją, a konkretną wysokość podwyżki poznamy dopiero po kwietniowej sesji Rady Miasta Łomża.

W błędnym kole
- Sytuacja stała się bardzo trudna, tym bardziej że dług MPK kumulował się przez lata - mówi Mieczysław Czerniawski, prezydent Łomży. - Na dzień dzisiejszy jest to ponad 800 tys. zł. Jeżeli nie wzrosną ceny biletów, to spółka będzie traciła 60 tys. zł każdego miesiąca.

W tej sytuacji najzwyczajniej w świecie należałoby szukać oszczędności, np. likwidując mało uczęszczane linie albo redukując liczby autobusów jeżdżących po mieście. Jednak MPK tego zrobić nie może, bo miasto musiałoby zwrócić wielomilionową unijną dotację. Bowiem warunkiem jej przyznania było prócz wymiany taboru również rozszerzanie działalności przewoźnika.

Długu spółki nie może też spłacić miasto, bo choć 800 tys. zł w skali jego budżetu nie jest kwotą wygórowaną to prawo takiej możliwości nie dopuszcza. Bo samorząd może w tym wypadku pokrywać jedynie 50 proc. kosztów funkcjonowania zakładu, a to zdecydowanie za mało.

Zakład będzie spółką
W tej sytuacji właściciel, czyli miasto, nie widzi innej możliwości niż przekształcenie MPK w spółkę prawa handlowego. Przypomina to nieco komercjalizację szpitala, bo spółka wyjdzie z długu, ale za to będzie podlegała normalnym regułom rynku. Takie przekształcenie będzie wymagało też 1,5 mln zł zastrzyku z kasy miasta. Zdaniem prezydenta, taki scenariusz jest możliwy już w styczniu przyszłego roku.

I tak będą dopłacać
Przejście z zakładu na spółkę nie będzie oznaczać, że miasto przestanie do transportu autobusami dopłacać. Ale to zależy głównie od ulg.
- Wówczas tego typu spółka, zgodnie z obowiązującym prawem, będzie mogła ubiegać się od miasta o tzw. rekompensaty - tłumaczy Janusz Nowakowski, główny specjalista w MPK i zarazem radny miasta. - Jeżeli wpływy z biletów nie będą pokrywały kosztów funkcjonowania tego typu spółki, to miasto, które decyduje o przyznaniu ulg, będzie musiało braki wynikłe z ich stosowania pokryć z budżetu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna