Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarobił kupę kasy. Tyle nie wygrasz nawet na loterii

Kamil Pawelczyk [email protected]
Izba Skarbowa w Białymstoku podsumowała kampanię podatkową za 2010 rok.

Izba Skarbowa w Białymstoku podsumowała kampanię podatkową za 2010 rok. Okazało się, że w tym roku padł absolutny rekord, jeśli chodzi o największy dochód zadeklarowany przez podatnika. Jeden z mieszkańców naszego województwa w zeszłym roku zarobił aż 72 mln zł.
- Odkąd Izba Skarbowa prowadzi szczegółowe statystyki, to jest absolutny rekord - przyznaje Radosław Hancewicz, rzecznik IS w Białymstoku.

Na tym tle zarobki łomżyńskich milionerów nie przedstawiają się imponująco.

Milionerów mamy tyle samo, co w zeszłym roku
Najbogatszy mieszkaniec Łomży zarobił w zeszłym roku ponad 7 mln zł. Przy uwzględnieniu czterdziestogodzinnego tygodnia pracy zarabiał on 3,5 tysiąca zł na godzinę. Te zarobki bledną jednak przy tegorocznym rekordziście z regionu. Jego stawka godzinowa to aż... 35,5 tys. zł za godzinę.
W 2010 roku dochód powyżej 1 mln zł zadeklarowało 43 łomżyniaków. W porównaniu do Białegostoku, gdzie takich osób było 141, nie jest to wynik imponujący. Trzeba jednak nadmienić, że w Białymstoku liczba mieszkańców jest ponad czterokrotnie większa niż w Łomży.

- Najwięcej "milionerów" było w Białymstoku i okolicach - 141, Łomży - 43 i Suwałkach - 30 - dodaje Hancewicz.
Co ciekawe, zarówno w 2010, jak i w 2009 roku liczba łomżyńskich milionerów była taka sama. Finansową czołówkę już od lat tworzą te same osoby. Są to właściciele lokalnych, najdłużej działających firm i prezesi największych zakładów.

Giełdowi gracze
Najwyższy ubiegłoroczny zwrot podatku, który otrzymał jeden z łomżyńskich krezusów wynosi 118 tys. zł. Łączna suma zwrotów to ponad 23 mln zł.

Niestety, nie każdy mógł liczyć na zwrot pieniędzy ze strony urzędu skarbowego. Jeden z łomżyńskich milionerów musiał dopłacić ponad 167 tys. zł zaległego podatku. Łączna suma dopłat to około 7 mln zł.
Okazuje się, że coraz więcej mieszkańców Łomży i regionu próbuje wzbogacić się, grając na giełdzie. Mimo tego, że wielu ekonomistów przestrzega, iż inwestowanie w akcje to spore ryzyko, to coraz więcej osób wybiera właśnie tą formę zarabiania pieniędzy.

- Społeczeństwo jest coraz lepiej wyedukowane. Ludzie dzięki nowym rozwiązaniom technologicznym dokonują transakcji np. przez internet - mówi Zbigniew Sulewski z Centrum im. Adama Smitha. - Poza tym to był rok dobrej koniunktury na giełdzie.

W 2010 r. prawie dwukrotnie więcej osób z naszego województwa dokonywało transakcji na giełdzie (11,8 tys., podczas gdy rok wcześniej - 6,9 tys.).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna