Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie na drodze wjazdowej do Osowca (gm. Goniądz). Pan Adam z Grajewa wybrał się tam, aby obejrzeć pobliskie bunkry oraz powędkować.
- Zjechałem na pobocze, aby zaparkować - mówi nasz Czytelnik. - Nagle poczułem, że przebiłem obie lewe opony.
Mężczyzna wysiadł z samochodu i zobaczył, że najechał na pozostałości po... wyciętej tablicy informacyjnej. Jak się okazało, niedawno w tym miejscu stał znak z napisem "Osowiec". Został jednak przez kogoś wycięty. Kilkudziesięciocentymetrowy słupek schowany był głęboko w trawie.
- Jeżdżę tędy często i rzeczywiście ten znak tutaj stał. Jechałem, ale w ogóle nie przyszło mi do głowy, że coś może być nie tak - twierdzi kierowca. - Teraz stracę przez to kilkaset złotych.
Zadzwoniliśmy do Urzędu Gminy Goniądz. Jak poinformowali nas jego pracownicy, sprawa ściętego znaku nie jest im znana. Nie prowadzone były tam również żadne prace drogowe. Urzędnicy zapewnili, że jeszcze tego samego dnia "usterka" zostanie naprawiona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?