Część suwalczan uważa, że tak. Inni, jak wynika z sondażu internetowego, są przeciwnego zdania.
Propozycje padają różne. Niektórzy uważają, że najprościej postawić pomnik albo wmurować tablicę w ratuszu. Te koncepcje mają jednak najwięcej przeciwników.
- Był sprawnym administratorem, troszczył się o miasto, ale z pomnikiem nie przesadzajmy - mówi Kazimierz Pielecki, emeryt. - A z kolei tablica, to za mało.
Może więc ulica
Ten pomysł pojawił się przed rokiem, gdy przy ratuszu płonęły znicze i gdy suwalczanie masowo żegnali zmarłego. Wskazywano, że mógłby on, jako patron, zastąpić Waryńskiego lub Buczka. - To niewykonalne, bo część kosztów zmiany nazwy ponieśliby sami mieszkańcy. Natychmiast zaczęłyby się protesty - uważa Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. - Z kolei nie nazwiemy jego imieniem jakiejś peryferyjnej uliczki. Pewnie byłby odpowiednim patronem obwodnicy Suwałk, ale jej budowa jest jeszcze w powijakach.
Józef Gajewski był pomysłodawcą kończącej się modernizacji stadionu piłkarskiego, na którym grają Wigry. - Na stadionach dzieją się czasem nieciekawe rzeczy, więc lepiej, aby zasłużony człowiek nie był patronem takiego obiektu - wątpliwości nie kryje Andrzej Chuchnowski, przewodniczący rady miejskiej.
Zostaje więc sala
Radni wstępnie opowiedzieli się za tym, by zmarły prezydent był patronem budowanej właśnie sali koncertowo-widowiskowej.
- Moim zdaniem, na dzisiaj, jest to najrozsądniejszy pomysł - mówi Cz. Renkiewicz. Jego opinię podziela A. Chuchnowski.
- Też się z tym zgadzam. Jakiś ślad po człowieku powinien pozostać - dodaje Zdzisław Koncewicz, opozycyjny radny z Prawa i Sprawiedliwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?