Tak, jak wszyscy przypuszczali Tempcold Politechnika Warszawska w drugim meczu play-out z Żubrami Białystok zagrał wzmocniony koszykarzami Polonii 2011 Warszawa. Wsród gospodarzy zobaczyliśmy więc Piotra Pamułę, Łukasza Wilczka, Marcina Kolowca i Jarosława Mokrosa.
Początek spotkania należał do białostoczan. Po dwóch minutach Żubry wygrywały nawet 7:1.
Niestety, prowadzenie nasi koszykarze utrzymali tylko do 9 minuty. Wówczas to Pamuła trafił za dwa punkty, poprawił "trójką" i do drugiej kwarty gospodarze przystępowali mając przewagę czterech punktów (22:18). W kolejnych 10 minutach koncert gry dał Michał Jankowski, który w ciągu 3 minut zdobył z rzędu 11 punktów wyprowadzając Politechnikę w 16 minucie na prowadzenie 39:28. Żubry miały już na swoim koncie aż 12 strat piłek! W trzeciej i czwartej kwarcie nic się nie zmieniło w postawie białostoczan. Kujawa i Rapucha mieli na swoim koncie po 4 faule. Wysokich koszykarzy zawstydzał najmniejszy na parkiecie Jędrzej Jankowiak, który miał najwięcej zbiórek (5).
O tym, która z drużyn utrzyma się w I lidze zadecyduje więc trzeci mecz, 7.04 w Białymstoku.
Tempcold Politechnika Warszawska - Żubry Białystok 94:69 (22:18, 30:20, 22:10, 20:21)
Tempcold: Pamuła 22, Jankowski 13, Popiołek 12, Kolowca 11, Nowakowski 10, Sulima 9, Wilczek 6, Mokros 6, Exner 4, Szymański 1, Kret,
Żubry: Jankowiak 13, Kulikowski 13, Zabielski 11, Brzozowski 8, Marculewicz 5, Bajer 5, Rapucha 4, Szczepiński 4, Kujawa 3, Zalewski 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?