Organy ścigania, wiosną tego roku, zaalarmował Marian Dyczewski, augustowski społecznik. Stwierdził, że drzewa zostały potwornie okaleczone. - Nikt tak przycinki nie prowadzi - argumentował. - Z drzew pozostały tylko pnie. Na pewno nie przeżyją tych zabiegów.
Policja przesłuchała tych, którzy przycinki dokonywali, zasięgnęła opinii fachowców i postępowanie umorzyła.
- Na części drzew konary odrosły - dodaje Paweł Jakubiak. - A niektóre, na przykład przy ulicy 3 Maja w ogóle zostały wycięte, ponieważ droga jest przebudowywana.
Decyzja o umorzeniu jest prawomocna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?