MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Białostoczanie spisali się na medal! Kamila dziękuje za bilety.

W. Wojtkielewicz
– Mam 4239 biletów od białostoczan, plus prawie 300 od pana Franciszka i jego wnuka – mówi Kamila
– Mam 4239 biletów od białostoczan, plus prawie 300 od pana Franciszka i jego wnuka – mówi Kamila W. Wojtkielewicz
Już widać pierwsze, zaskakujące efekty niecodziennej zbiórki zorganizowanej przez młodą artystkę z Łodzi

Kamila Wasilewska, studentka łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, wpadła na niecodzienny pomysł stworzenia serii obrazów ze... starych biletów autobusowych! Jako że sama zbierałaby je pewnie do końca życia, postanowiła poprosić o pomoc mieszkańców kilku miast, m.in. Białegostoku. Półtora miesiąca temu pisaliśmy o tym, że rozpoczyna zbiórkę. Teraz są już pierwsze efekty.

- Po podliczeniu biletów okazało się, że mam ich sporo ponad 4 tysiące - cieszy się Kamila Wasilewska. - Dostałam też dodatkowy pakiet od pana Franciszka i jego wnuka Michała, który oprócz już posegregowanych biletów zawierał też paragony i piękną pocztówkę z pozdrowieniami. Oczywiście z Białegostoku!

Kamila dziękuje wszystkim, którzy postanowili jej pomóc. Myślała, że biletów będzie zdecydowanie mniej.

- Pojawiały się też takie bilety, które wyszły już z obiegu - mówi dziewczyna. - Więc ktoś, kto je oddawał, musiał mieć je w domu i specjalnie przynieść na miejsce zbiórki. Tym bardziej jest mi miło.

Najwięcej biletów białostoczanie zostawili w Galerii Podlaskiej. Te bilety, które Kamila już ma, wystarczą na stworzenie dwóch obrazów. Jednak, żeby zrobić wernisaż, musi mieć ich więcej. Dlatego zachęca do dalszego przekazywania kartoników upoważniających do przejazdów autobusami komunikacji miejskiej. Poza miejscami, w których bilety można było zostawiać do tej pory (wydział ekonomii UwB, Atrium Biała i Galeria Podlaska), doszły też nowe.

- Po kolejną porcję biletów zjawię się pod koniec czerwca - mówi artystka. - Zostawiać je można w nowych miejscach:wydział informatyczny, mechaniczny i elektroniczny na Politechnice Białostockiej, na WSAP-ie i na dworcu PKP na parapecie między tablicą odjazdów a bankomatem.

Póki co, najwięcej jest biletów jasnozielonych, ulgowych. Najmniej jest niebieskich, zapewne dopłatowych. Kamila już ma pomysły na pierwsze obrazy.
- Pierwszy obraz będzie podstawowy, wyklejony jeden bilet przy drugim - zapewnia Wasilewska. - A drugi będzie z przesunięciem albo z nakładaniem się tych biletów. Każdy kolejny będzie bardziej skomplikowany.

Obrazy będą powstawały przez okres wakacji, a później Kamila myśli o wernisażu. Obecnie zaczyna szukać już jakiegoś miejsca w Białymstoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna