(fot. podlaska.policja.gov.pl)
Okazało się, że w ukryciu "fantów" pomagał straszy brat, który wpadł na kradzieży paliwa.
Na początku lutego augustowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z kiosków ruchu mieszczącego się na osiedlu Śródmieście. Mundurowi ustalili, że łupem sprawcy padły papierosy, słodycze i inny asortyment o łącznej wartości około 3000 złotych. Niecały miesiąc później mundurowi otrzymali zgłoszenie o kradzieży około 100 litrów oleju w innej części miasta. Pracujący nad sprawą funkcjonariusze ustalili, że sprawcą włamania do kiosku jest nieletni, który przyjechał do domu na przepustkę z ośrodka wychowawczego w Różanymstoku. Dalsze ustalenia śledczych doprowadziły ich do łupu ukrytego w lesie na terenie powiatu monieckiego.
Okazało się, że w transporcie kradzionych przedmiotów nieletniemu pomagał brat, który może mieć związek z kradzieżą paliwa. Podczas czynności na miejscu ukrycia łupu, policjanci znaleźli część przedmiotów, które skradziono z kiosku. W tym samym lesie starszy brat schował sześć kanistrów z olejem napędowym. Bracia zostali przesłuchani i przyznali się do kradzieży. Młodszy za swoje postępowanie odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich. Starszy usłyszał już zarzuty kradzieży paliwa oraz paserstwa polegającego na pomocy w ukryciu przedmiotów pochodzących z kradzieży.
(fot. podlaska.policja.gov.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
