Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą żyć w gminie Ełk

Paweł Tomkiewicz
- Chciałbym, żeby Grabnik należał do gminy Ełk, bo jeżdżenie do Starych Juch wcale mi nie pasuje - mówi Henryk Laskowski
- Chciałbym, żeby Grabnik należał do gminy Ełk, bo jeżdżenie do Starych Juch wcale mi nie pasuje - mówi Henryk Laskowski
Mieszkańcy Grabnika chcą przesunąć granice gminy Stare Juchy. - W gminie Ełk będzie nam się lepiej żyło - mówią.

Nasze dzieci chodzą do szkoły w Woszczelach, czyli już w gminie Ełk. Kiedy jedziemy do lekarza albo apteki, to do Ełku. Przy okazji moglibyśmy załatwić wtedy sprawy urzędowe - mówią mieszkańcy Grabnika, którzy chcą wystąpić z gminy Stare Juchy.

Pomysł powrócił

To nie pierwsza taka inicjatywa w Grabniku. Gminny radny Bogusław Gienieczko zebrał podpisy pod wnioskiem o zmianę granic. Jednak na tym jego działania się skończyły. Teraz mieszkańcy w roli swojego przywódcy widzą Andrzeja Tokarzewskiego.
- Jest mi bardzo miło, ale nad tą sprawą trzeba się dobrze zastanowić, przeanalizować wszystkie argumenty. Sam nie mam nic przeciwko temu pomysłowi - mówi Andrzej Tokarzewski z Grabnika.

Jednak większość mieszkańców jest już zdecydowana na przejście do gminy Ełk.
- Dotychczas słyszeliśmy jedynie obietnice, że zbudują nam kanalizację, że autobusy będą u nas jeździły - mówi Emilia Klepacka. - Ale jak się okazuje, pani wójt potrzebowała nas tylko przed wyborami.

Mieszkańcy Grabnika twierdzą, że do Starych Juch jest im nie po drodze. - Jak chcemy pojechać na pocztę, żeby odebrać paczkę albo list polecony, to najpierw musimy dostać się do Woszczel, a dopiero potem dopiero do Starych Juch. Po zmianie granicy pojechalibyśmy lepszą drogą prosto do Ełku - dodaje pani Halina.

Gminy muszą się dogadać

Zanim granice zostaną zmienione, gminy muszą dojść do porozumienia. Potrzebna jest też opinia mieszkańców. Po zaopiniowaniu wniosków przez radnych gmin wniosek trafia do wojewody, a później ministra.

Urzędnicy ze Starych Juch mówią, że do zmiany granic nie dojdzie.
- Taki wniosek musi zostać poparty konkretnymi argumentami, a nie takimi, że komuś będzie wygodniej. Moim zdaniem, przesunięcie granicy nie zmieni sytuacji mieszkańców Grabnika - mówi Jarosław Franczuk, sekretarz gminy Stare Juchy. - Będą to tylko niepotrzebne koszty.

Mieszkańcy Grabnika mogą liczyć na życzliwość ełckiego wójta.
- Jeśli tylko będę mógł, to chętnie pomogę każdemu - mówi Antoni Polkowski, wójt gminy Ełk. - Mieszkańcy mogą zwrócić się do nas o przyłączenie, a rada gminy wyda z pewnością korzystną opinię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna