Przebudowa mostu nad rzeka Jaskranką przy wjeździe do Knyszyna zdaje się nie mieć końca. Kierowcy zaczynają tracić cierpliwość.
Rozpoczęte w marcu prace mają potrwać jeszcze do połowy... sierpnia. - Czas wykonania robót wynika przede wszystkim z tego, że prace prowadzone są "pod ruchem" - tłumaczy Rafał Malinowski z białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Wpływ na termin wykonania prac ma też technologia robót mostowych - wyjaśnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!