Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głodują w obronie szefa

Bogdan Bazydło
- Przystępujemy do strajku głodowego - powiedział lekarz Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Łomży Ryszard Kempliński. Jest on jedną z osób, które wczoraj w sali socjalnej pogotowia zaczęły głodówkę w proteście przeciw decyzji wicemarszałka Krzysztofa Tołwińskiego o odwołaniu z funkcji dyrektora WSPR Grzegorza Wasilewskiego. Dziś do strajku ma się włączyć załoga WSPR w Suwałkach.

- Popieramy słuszny protest łomżyńskiej załogi, bo to odwołanie to kara za opór przy zamiarze łączenia stacji pogotowia ratunkowego - ocenia Michał Śliżewski, szef "Solidarności" suwalskiej WSPR. - Dlatego solidarnie dziś trzy osoby z Suwałk przystąpią do głodówki.
Dał nagrodę, ale stracił zaufanie
Wicemarszałek województwa podlaskiego Krzysztof Tołwiński broni swojej decyzji.
- Dyrektor pogotowia powinien być osobą, której ufam, a ja straciłem zaufanie do pana Wasilewskiego - tłumaczy. - Ponadto nie rozwinął działania stacji tak, jak sobie wyobrażałem, więc zwolniłem go. Mam do tego prawo.
Tymczasem zaledwie dwa miesiące temu Grzegorz Wasilewski dostał od marszałka województwa podlaskiego nagrodę w wysokości 6 tys. zł za dobre wyniki finansowe placówki. WSPR w Łomży pod kierownictwem Wasilewskiego wypracowała w ub.r. ponad 150 tys. zł dochodu. W tym roku wynik ma być jeszcze lepszy.
Zlekceważona rada podaje się do dymisji
Działalność Wasilewskiego pozytywnie ocenia Rada Społeczna WSPR w Łomży.
- Decyzja wicemarszałka to lekceważenie rady, dlatego dziś podajemy się gremialnie do dymisji - mówi oburzony Henryk Jurski, przewodniczący Rady Społecznej WSPR w Łomży.
Sam dyrektor Wasilewski jest na zwolnieniu lekarskim.
- Nie będzie go do końca tygodnia - poinformowano w sekretarciacie WSPR w Łomży.
Wicemarszałek Tołwiński uważa, że to tchórzostwo, a protestujących związkowców zaprasza na rozmowy. Ci chcą dialogu, ale uważają, że tylko radykalne działania przywrócą dyrektora.
Następcą Wasilewskiego może być Jerzy Kamiński z Białegostoku, były dyrektor Państwowego Szpitala Klinicznego w Białymstoku , a wcześniej - wicedyrektor Podlaskiej Regionalnej Kasy Chorych.
- Marszałek chce mieć tu osobe, która pomoże mu połączyć stacje pogotowia - wyrokuje Henryk Piekarski, przewodniczący łomżyńskiej "Solidarności".
Protest łomżyńskich pracowników pogotowia popierają m.in władze Łomży i powiatu, poseł Lech Kołakowski.
Pracownicy pogotowia zapewniają, że strajk nie wpłynie na ich pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna