Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice Jagi zatrzymani. "To bezprawie"

Urszula Bisz [email protected]
Kibice Jagiellonii zapowiadają złożenie zażaleń na – ich zdaniem – bezpodstawne zatrzymanie przez policję.
Kibice Jagiellonii zapowiadają złożenie zażaleń na – ich zdaniem – bezpodstawne zatrzymanie przez policję.
Kibice Jagiellonii zatrzymani podczas protestu przeciw zamknięciu "łuku" będą składać zażalenie na policję.
Kibice Jagi zatrzymani.

Przekonują, że nie zrobili nic złego. Wyrażali tylko swoje niezadowolenie w związku z tym, że najzagorzalsi fani Jagiellonii nie będą mogli jej dopingować na stadionie.

Decyzję o zamknięciu tzw. łuku trybun na dwa najbliższe spotkania Ekstraklasy przekazały podczas wtorkowej konferencji władze Jagiellonii, wojewoda i zastępca podlaskiego komendanta policji. Tuż po jej ogłoszeniu przed urzędem wojewódzkim kibice zorganizowali protest. 43 jego uczestników trafiło na komisariat.

Bo zakłócali porządek

Kibice Jagi zatrzymani.

- Zatrzymani zostali w związku z zakłócaniem porządku w miejscu publicznym - poinformował Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskiej policji. - Wśród nich były osoby, które na ostatnim meczu wdarły się niewylegitymowane na stadion.

Czterech zatrzymanych to nieletni, których sprawy zostały skierowane do sądu rodzinnego. 16 mężczyzn otrzymało mandaty w wysokości 500 zł, a w przypadku 23 policja nadal wyjaśnia, czy popełnili wykroczenia. M.in. jedna z tych osób odpowiada za organizację nielegalnego zgromadzenia, druga zaś za posiadanie scyzoryka podczas pikiety. Zarzuty wobec większości to zakłócanie porządku i demonstracyjne lekceważenie organów państwa (to właśnie ten zarzut podała policja jako główny, gdy we wtorek pakowała kibiców do radiowozów).

Kibice, jak też wielu prawników (którzy sami zgłosili się z chęcią pomocy) i posłowie PiS-u uważają, że wtorkowe zatrzymanie było bezprawne, podobnie jak zamknięcie "łuku". PiS przypomina, że podczas ostatniego meczu z Legią nie doszło do incydentów, a "kibicie skandowali jedynie nieprzychylne hasła dla rządu Donalda Tuska".

Będą się odwoływać

Kibice i ich prawnicy podkreślają zaś, że skandowane słowa "Donald matole twój rząd obalą kibole" nie były wulgarne, ani obraźliwe. W związku z tym składają zażalenie na bezpodstawne zatrzymanie i będą odwoływać się w sprawie mandatów. Ich sprawą zainteresowała się Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Wczoraj fani Jagiellonii złożyli też w białostockim magistracie wniosek o możliwość zgromadzenia się podczas sobotniego meczu w okolicach stadionu, by tam słuchać relacji.

Czego nie wolno?

Policja też zbiera już siły przed spotkaniem Jagi z Koroną Kielce. Funkcjonariusze będą pilnować porządku na stadionie i jego okolicy. Czego nie będą mogli kibice? Wnosić na stadion alkoholu, broni ani petard, wdzierać się na murawę, atakować innych kibiców, piłkarzy lub funkcjonariuszy, ani rzucać w nich. Dodatkowa kara grozi im, jeżeli, zachowując się w ten sposób, będą mieli zasłoniętą twarz. Muszą zaś stosować się do poleceń porządkowych lub policji. Takie obostrzenia wprowadza ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych. Zgodnie zaś z uchwałą PZPN mogą mieć banery, ale nie o charakterze politycznym lub rasistowskim. Ich treść weryfikuje gospodarz meczu.

Czytaj też na str. 16 w wydaniu papierowym Gazety Współczesnej

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna