Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Lotniczych (IATA) szacuje, ze chmura pyłu wulkanicznego europejskie lotniska kosztuje ok. 200 mln dolarów dziennie. Jednak kwota ta to jedynie straty z tytułu utraconych przychodów. Do tego doliczyć należy koszta utrzymania maszyn i pomocy uziemionym pasażerom.
Chmura pyłu wulkanicznego zawiera w sobie drobiny szkła, sproszkowane skały - skład ten stanowi poważne zagrożenie dla samolotów. Działając na zasadzie papieru ściernego, może spowodować zapchanie silników i awarię samolotu.
Jak podaje TVN 24 w Polsce dziennie wykonuje się ok. 700 startów i lądowań. Obecnie ich liczba spadła do kilku.
Krakowskie lotnisko w Balicach w ciągu trzech dni straciło ok. 1 miliona złotych. Natomiast w Warszawie odwołano ok tysiąc lotów.
Pył wulkaniczny nadal króluje w europejskiej przestrzeni powietrznej. Sytuacja ta potrwać może nawet kilka tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?