Psy służbowe pełnią w policji bardzo ważną rolę. Patrolują ulice, biorą udział w interwencjach i zabezpieczaniu imprez masowych, zatrzymują groźnych przestępców, szukają osób zaginionych.
Czytaj też:
- Mają umiejętności, których brakuje ludziom, a które potrzebne są w pracy policyjnej. Wyszukują zapachy ładunków wybuchowych, narkotyków i broni, potrafią też wyszukać zapach zwłok ludzkich na lądzie i w wodzie. Psy służbowe muszą być w gotowości każdego dnia, często pracując w ekstremalnych warunkach - podkreśla starszy aspirant Karolina Wojciekian z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Obecnie po kursie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach do łomżyńskiej jednostki wrócił policyjny przewodnik starszy posterunkowy Łukasz Kowalczyk wraz ze swoim czworonożnym partnerem.
Przez ponad cztery miesiące Rufa ćwiczyła między innymi posłuszeństwo, pokonywanie przeszkód, obronę przewodnika, zatrzymywanie niebezpiecznego przestępcy i tropienie śladów ludzkich.
Zobacz także:
- Przewodnik i jego czworonożny partner mieli za zadanie nauczyć się współpracy, aby stworzyć zgrany duet. Zdobyte na szkoleniu wzajemne zaufanie i umiejętności będą od teraz wykorzystywać w codziennej służbie - mówi starszy aspirant Karolina Wojciekian.
Rufa to pies patrolowo-tropiący. Jego zadania skupiać się będą głównie na patrolowaniu zagrożonych miejsc, tropieniu sprawców przestępstw, a także poszukiwaniu zaginionych osób.
Obecnie w łomżyńskiej komendzie służbę pełni dziewięć policyjnych psów służbowych. Siedem z nich to psy patrolowo-tropiące, dwa zajmują się wyszukiwaniem zapachu narkotyków. Pieczę nad czworonogami sprawuje pięciu przewodników.