Mieszkańcy wsi Stare Żochy na nic nie narzekają. Chwalą dobre, asfaltowe drogi

Stare Żochy to wieś położona w gm. Nowe Piekuty w powiecie wysokomazowieckim. Jest to niewielka miejscowość, liczy niespełna dwadzieścia domów (jeden zamieszkuje średnio 5-6 osób). Zdecydowana większość żyje z rolnictwa – przede wszystkim z produkcji mleka.

– Młodzieży u nas prawie wcale nie ma – mówi Kamil Żochowski, sołtys wsi. – Dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym jest trochę więcej, w sumie będzie to 12 osób. Jest też trochę emerytów.

Dzieci dojeżdżają autokarem do szkoły w położonych 4 km dalej Nowych Piekutach.

Sołtys potwierdza, że w Starych Żochach żyje się bardzo wygodnie.

– Wyjechaliśmy z żoną do miasta – opowiada. – Ale szybko stwierdziliśmy, że nie jest to życie dla nas i wróciliśmy na wieś. Tu jest spokojniej, bezpieczniej dla dzieci.

Jak spędzają swój wolny czas mieszkańcy Starych Żochów? Wcale nie siedzą w domach przy telewizorach. Chętnie się spotykają, integrują. Ale, jak zauważa sołtys, nie zawsze tak było.

– Wszystko zmieniło się dwa lata temu, kiedy w sąsiedniej wsi, Skłodach Borowych , powstało wspólne dla dwóch wsi, miejsce do rekreacji: z grillem, altaną, oczkiem wodnym – opowiada sołtys. – Mieszkańcy Starych Żochów zaczęli z tego korzystać. Zawsze jest tam pełno ludzi. Przyjeżdżają nawet osoby z innych wsi.

Stare Żochy i Skłody Borowe, które zajęły 2. miejsce w plebiscycie Mistrzowie Agro w kategorii Sołectwo roku, to położone obok siebie miejscowości. W zasadzie kończy się jedna z nich i zaczyna druga. Działają więc razem i mają wiele rzeczy i inicjatyw wspólnych – począwszy od świetlicy, miejsca do rekreacji i placu zabaw dla dzieci po Koło Gospodyń Wiejskich „Przyjazna Wieś” i Ochotniczą Straż Pożarną, której siedziba mieści się również w Skłodach Borowych.

– Imprezy też zawsze robimy razem – opowiada Kamil Żochowski.

Obie miejscowości, czyli Stare Żochy i Skłody Borowe były zaangażowane w remont świetlicy. Teraz mieszkańcy czekają na jej uroczyste otwarcie. W świetlicy powstał m.in. kominek, a wkrótce ma przyjechać stół bilardowy, który załatwił jeden z mieszkańców Starych Żochów.

W Kole Gospodyń Wiejskich działa m.in. Katarzyna Żochowska, która mieszka na kolonii Stare Żochy.

– Nasze KGW powstało w grudniu minionego roku – opowiada. – Ma 40 członków. Spotykamy się dwa razy w tygodniu lub raz w miesiącu.

Koło Gospodyń Wiejskich „Przyjazna Wieś”, mimo że działa niespełna rok, ma już na koncie pierwsze sukcesy. Dobrze zaprezentowało się w konkursie „Słodki smak regionów”. Przygotowało nowoczesną szarlotkę, która zdobyła 1. miejsce. Została podana w pucharkach, a tworzyły ją: mus z dyni, beza, prażone jabłka, kruszonka i słodkie, małe pączki, do przygotowania których użyto m.in. gotowanych ziemniaków.

Panie z KGW ze wsi Stare Żochy i Skłody Borowe zajęły też drugie miejsce w konkursie na tradycyjny stół wielkanocny organizowanym przez Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego.

– Część dziewczyn z naszego koła gospodyń należy również do Ochotniczej Straży Pożarnej – mówi Katarzyna Żochowska.
I dodaje, że w gminnych zawodach żeńska drużyna OSP ze Starych Żochów i Skłodów Borowych zajęła pierwsze miejsce.