Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miś ma promować Suwałki

Helena Wysocka [email protected]
Miś ma być znakiem rozpoznawczym miasta. W ocenie autorów strategii promocji, to symbol bieguna zimna, za które uznawane są też Suwałki.
Miś ma być znakiem rozpoznawczym miasta. W ocenie autorów strategii promocji, to symbol bieguna zimna, za które uznawane są też Suwałki.
Suwałki: Biały niedźwiadek ma być maskotką miasta. Na gadżetach promujących turystykę powinien mieć w łapach wędkę, siedzieć na rowerze lub w kajaku.

Mimo konsultacji społecznych propozycja znaku rozpoznawczego się nie zmieniła. Władze miasta uważają, że misiek jest najlepszy i projekt uchwały w tej sprawie zostanie przedstawiony na najbliższej sesji.

- Nasza propozycja jest zgodna z opiniami mieszkańców, którzy wypowiadali się na temat strategii - mówi Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza. - Większości podoba się niedźwiadek.
Będzie zmieniał koszulki

Jak informowaliśmy, strategię promocji miasta na najbliższe sześć lat, na zlecenie ratusza, przygotowała zewnętrzna firma. Fachowcy stwierdzili, że konieczna jest wizytówka, która gród nad Czarną Hańczą wyróżni od pozostałych. Taką rolę pełnić może festiwal bluesowy, Maria Konopnicka, kuchnia regionalna, a nawet śpiewna mowa mieszkańców.

Aby skutecznie się promować, należy też zadbać o maskotkę. A ponieważ Suwałki kojarzą się z biegunem zimna, autorzy strategii proponują, aby naszym znakiem rozpoznawczym był mały, biały niedźwiadek.
Zwierzę nie może być anonimowe. Stąd, jeśli rada miasta przyjmie uchwałę, w najbliższym czasie zostanie ogłoszony konkurs na imię, a w dalszej kolejności - na projekt graficzny miśka.

Niedźwiadek ma się pojawiać zarówno na miejskich gadżetach, jak też jako maskotka. Fachowcy sugerują, aby ubrany był w koszulkę z logo i hasłem reklamowym. W zależności od okazji zmieniałby koszulki. Na przykład na czas festiwalu bluesa mógłby "chodzić" z hasłem "Bluesowy amator", natomiast podczas imprezy związanej z urodzinami miasta - "Suwałki są w porządku".
I na quadzie, i na nartach

Wizerunek misia mógłby też zmieniać się na gadżetach promujących turystykę. Zwierzę miałoby siedzieć w kajaku, na quadzie, rowerze czy "szusować" na nartach. Maskotka mogłaby też mieć plecak albo lornetkę.

- Nie znam jeszcze projektu uchwały - mówi Mieczysław Jurewicz, wiceprzewodniczący rady miasta. - Dopiero po omówieniu go na komisjach będę mógł przedstawić opinię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna