Młody filmowiec dostał nagrodę

Jurorzy docenili jego etiudę pt. "Sąsiedzi" przedstawioną na Ogólnopolskim Konkursie Filmowym "Akcja!". Cztery lata temu Bartosz przygotował wraz z kolegami film o orlańskich Żydach pt. "I została synagoga", który został doceniony na konkursie "Poznajemy Ojcowiznę".

- Tamtem film przygotowywaliśmy pod okiem zawodowców: Ireneusza Prokopiuka i Marka Włodzimirowa, którzy prowadzili warsztaty filmowe. Fragmenty nakręconego wówczas materiału wykorzystałem także przy pracy nad tą etiudą - przyznaje autor.

Młody filmowiec często pracuje z kamerą. Przygotowuje materiały dla szkoły i miejscowych społeczników. Ale nie deklaruje, że z filmem zwiąże przyszłość.

- Wcześniej myślałem o szkole filmowej, ale teraz bliżej mi do innych kierunków - mówi uczeń I LO w Bielsku Podlaskim.

W najnowszym dziele Bartosz pokazał widzom żydowską przeszłość Orli i zawiłe relacje sąsiedzkie. Etiudę młodego filmowca rozpoczynają relacje starszych mieszkańców Orli - świadków, którzy pamiętają przedwojenne czasy tej miejscowości.

- Siedziałem w szkolnej ławce z Żydem. Był bardzo uczynny - mówi mieszkaniec Orli.
- Z Żydami graliśmy w piłkę. A i Żydówki były bardzo fajne. Nasi chłopcy zaczęli z nimi sympatyzować - śmieje się jego sąsiad.

Mieszkańcy Orli pamiętają też trudne chwile, gdy miejscowych Żydów wywozili Niemcy.
- Moja koleżanka szła obok wozu, na którym Niemcy wieźli jej matkę - wspomina jedna z nich. - Spojrzała na mnie, walizka wypadła jej z rąk, a z niej wysypały się lekarstwa. Chciała je pozbierać, ale Niemiec ją zbił szpicrutą. Zapłakała się i poszła dalej.

Te opowieści Bartosz nagle przerywa i etiudę kończy fragmentem zeszłorocznego Obiektywu - informacją o zbezczeszczeniu orlańskiej synagogi.

- To dla Orli wstyd i hańba - słychać komentarz dziennikarzy. Ta puenta spodobała się jurorom konkursu, którzy docenili dzieło młodego filmowca. - Poziom filmów był wysoki, a pomysły ich twórców zaskakujące - przyznają organizatorzy konkursu z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.