- Wielokrotnie dzwoniłem do urzędu i prosiłem o odśnieżenie drogi, jednak nic się nie działo. Pani przyjmowała ode mnie zgłoszenie i mówiła, że zostanie zrealizowane. W sumie na odśnieżarkę czekałem od 1 marca - relacjonuje zdenerwowany Czytelnik. - Tłumaczyłem że droga jest nieprzejezdna. Pracownica urzędu poinformowała mnie jednak, że w pierwszej kolejności odśnieżane są drogi główne, a w drugiej kolejności tak zwane boczne - opowiada mężczyzna.
Po kilku dniach nadal nic się nie zmieniło. W piątek w tej sprawie mieszkaniec Mrozów chciał porozmawiać z wójtem gminy Antonim Polkowskim, lecz tego dnia wójt był nieuchwytny.
Pracownica urzędu poinformowała go natomiast, że 17 marca zakończyła się umowa z firmą, która odpowiada za odśnieżanie i jego zgłoszenie nie zostanie tym razem przyjęte.
- W czasie tych opadów odśnieżana była jedynie droga główna, dojazdowa do przystanku i z powrotem, a reszta nie - mówi Czytelnik.
Postanowiliśmy skontaktować się z pracownikiem odpowiedzialnym za drogi w gminie Ełk.
Dowiedzieliśmy się, że faktycznie zakończyła się umowa na odśnieżanie, ale ze względu na pogodę została przedłużona.
Po naszej interwencji z drogi w Mrozach Wielkich śnieg zniknął.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?