Najwięcej ofert pracy jest w biurach i sklepach

Tylko nieco mniej ogłoszeń skierowanych było do pracowników administracji i sekretarek.

Pracodawcy przez ostatni rok poszukiwali także robotników pomocniczych w przemyśle, budownictwie i transporcie. W zdecydowanie gorszej sytuacji były osoby o wykształceniu humanistycznym.

Najwięcej ofert w urzędach
Oto kolejne wnioski z najnowszego raportu "Podlaska Mapa Zawodów i Kwalifikacji 2010", jakie przygotowało Podlaskie Obserwatorium Rynku Pracy i Prognoz Gospodarczych. Funkcjonuje ono w Wydziale Badań i Analiz Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku.

Z raportu tego wynika, że niemal wszystkie oferty skierowane do mieszkańców pow. sokólskiego pochodzą ze źródeł publicznych (94,4 proc.). Badacze wzięli pod uwagę również takie źródła jak: ogólnokrajowe i lokalne internetowe serwisy pośrednictwa pracy oraz ogłoszenia w regionalnej prasie. Ale tam trafiała tylko co 20-ta propozycja zatrudnienia.

Sprzedawca? Nie na długo
Podobnie jak w większości powiatów województwa podlaskiego, również na ziemi sokólskiej dominuje popyt na sprzedawców.

- Wynika to najprawdopodobniej z faktu, że na stanowiskach ekspedientów jest bardzo duża rotacja - tłumaczy dr Edyta Jurczak-Pejko z Uniwersytetu w Białymstoku. - Oznacza to, że przedsiębiorcy nie tworzą nowych etatów, ale wymieniają kadry. Część pracowników sama zaś rezygnuje ze stanowiska w poszukiwaniu lepszych zarobków.

To wytwórnia bezrobotnych
W efekcie w końcu czerwca 2010 r. w Powiatowym Urzędzie Pracy w Sokółce zarejestrowanych było 4,3 tys. bezrobotnych. Najwięcej wśród nich było osób o średnim wykształceniu nauk fizycznych, chemicznych i technicznych (ok. 10 proc.). W pow. sokólskim działa obecnie pięć ponadgimnazjalnych szkół zawodowych. Blisko połowa młodzieży kształci się właśnie w powyższych branżach.

- Najwięcej uczniów wewnątrz tej grupy szkoli się w zawodzie technik rolnik. Profil ich kształcenia jest jednak niezgodny z trendami na sokólskim rynku pracy - ostrzega Edyta Dąbrowska, koordynator projektu "Mapa Kwalifikacji...". - Jest to bowiem druga pod względem liczby bezrobotnych grupa zawodowa. Na 444 zarejestrowane osoby bez pracy i absolwentów, przypada jedynie 19 ogłoszeń o pracy.

Będą potrzebni ekonomiści
Znacznie lepsza przyszłość czeka absolwentów o tytule technik ekonomista (drugi najchętniej wybierany zawód przez tutejszych uczniów). Powstające firmy nie generują co prawda zatrudnienia. Dominują tu firmy rodzinne i samozatrudnienie. Lokalne władze duże nadzieje na poprawę sytuacji na rynku pracy wiążą jednak z budową kompleksu sportowo-rekreacyjnego nad zalewem w Sokółce i rozwojem kilku powstałych na terenie powiatu kopalni żwiru. Głównie z uwagi na budowę lotniska w gm. Tykocin.