Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica: Zgrzyty między samorządami opóźniły wybór projektu

Redakcja
Cztery tysiące wielotonowych ciężarówek rozjeżdża co dzień Łomżę, a szanse na rozpoczęcie budowy obwodnicy w ciągu najbliższych lat są wciąż nikłe.

Podczas ostatnich obrad sejmiku wojewódzkiego, dyrektor białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapowiedział, że w kwietniu zbierze się zespół oceny przedsięwzięć inwestycyjnych i dopiero wtedy zostanie wybrany ostateczny wariant trasy przyszłej obwodnicy.

Zdaniem dyrekcji, główną przeszkodą postępu w kwestii omijania tranzytu przez miasto były zakończone dopiero pod koniec ubiegłego roku konflikty między okalającymi Łomżę samorządami.

Miasto Łomża i gmina Piątnica opowiedziały się za wariantami zachodnimi, bo te są najbardziej realne do wykonania. Wschodni z kolei miał mizerne szanse na realizację już na wstępie, bo wówczas trasa przebiegałaby przez cenne przyrodniczo tereny, m.in. Parku Krajobrazowego Doliny Narwi. Tam dociera zasięg oddziaływania wodniczki, niewielkiego ptaszka będącego pod całkowitą ochroną. Powtórka z Rospudy byłaby niemal murowana.

Jednak przeciwko zachodnim wariantom larum podnieśli mieszkańcy gminy Łomża. Jeszcze dwa lata temu krzyk podnieśli mieszkańcy Janowa, którzy protestami doprowadzili do przeprojektowania trasy tak, aby nie wyburzono ich domów. Zachęceni ich sukcesem, protestować zaczęli mieszkańcy Sierzput Starych. Najbardziej prawdopodobny wariant zachodni przecina im pola. Niektórym nawet wszystkie z posiadanych. W dodatku dołączyli do nich trzej gminni radni.

Zażądali konsultacji społecznych w wiosce, aby uświadomić projektantom, że mogą rolnikom zniszczyć dorobek życia.

Generalna dyrekcja przystąpiła do negocjacji z samorządem i mieszkańcami. Szybko nastąpił w nich impas. Jak podkreśla kierownictwo GDDKiA, do jego przełamania wydatnie przyczynił się prof. Andrzej Kraszewski z Politechniki Warszawskiej, specjalista inżynierii i ochrony środowiska. To on we wrześniu prowadził negocjacje z gminnymi samorządowcami. Koncepcję przebiegu obwodnicy po zachodniej stronie miasta wspierał również starosta łomżyński.

Ostatecznie radni gminy Łomża poparli w głosowaniu wariant zachodni.
Największym problemem jest brak funduszy. W istniejących planach inwestycyjnych mogą pojawić się wyłącznie pieniądze na dokumentację techniczną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna