- To tak naprawdę bardzo podstawowe wyposażenie, ale zmieni ono codzienność funkcjonowania ZOL-i w sposób bezprecedensowy - zaznacza Jurek Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Największą potrzebą naszych zakładów długoterminowych są właśnie łóżka - mówi Iza Dudar ze szpitala w Hajnówce, który prowadzi zarówno ZOL, jak i ZPO. - Wynikają one ze złego stanu zdrowia naszych pacjentów. Przykładowo w ZOL na cały oddział chodzi jeden-dwóch pacjentów, natomiast pozostali mają wysoki stopień niepełnosprawności. Takie osoby wymagają profesjonalnej pielęgnacji i rehabilitacji, na przykład według standardów pacjenci obłożnie chorzy powinni mieć zmieniane pozycje co dwie godziny. Tymczasem większość łóżek, które posiadamy, jest już wyeksploatowana, a część z nich nie ma nawet regulacji wysokości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?