Wczoraj, po naszej interwencji, inspektorzy przeprosili rolnika za opieszałość. - Otrzymałem też pieniądze - dodaje Henryk Orchowski, poszkodowany.
Chce zdążyć przed zimą
Jak informowaliśmy, w połowie sierpnia tego roku w gospodarstwie Henryka Orchowskiego ze wsi Ścibowo wybuchł pożar. Ogień strawił budynki gospodarcze - oborę, garaż i stodołę. Z dymem poszły też tegoroczne zbiory, a także niektóre maszyny rolnicze.
Budynki ubezpieczone są w PZU i tam Orchowski dzień później zgłosił szkodę. - Chciałem jak najszybciej otrzymać pieniądze, by przed zimą odbudować przynajmniej oborę - opowiada rolnik.
Pracownicy PZU oszacowali straty na kilkadziesiąt tysięcy złotych i... . - Najpierw zgubili dokumenty, a później w ogóle się nie odzywali - twierdzi Orchowski. - Kiedy próbowałem upominać się o swoje, nie chcieli rozmawiać. Kazali czekać na decyzję. W miniony czwartek rolnik przyszedł do nas z prośbą o interwencję.
- W firmie ubezpieczeniowej traktują mnie jak intruza - żalił się. - Tymczasem zamówiłem drewno, a także inne materiały budowlane i nie mam pieniędzy, by je kupić. Firmy grożą mi sądem. Nie wiem, co mam robić.
Rolnikowi zależało na czasie także z innego powodu. - Noce są zimne, trzeba zabierać bydło z pola, a ja nie mam gdzie go trzymać - dodaje poszkodowany. - Nawet nie wiem, czy mogą porządkować pogorzelisko. Być może pracownicy PZU zechcą jeszcze coś zobaczyć.
Zawinili pracownicy PZU
Zgodnie z ustawą, firma ubezpieczeniowa na wypłatę odszkodowania ma od daty zgłoszenia miesiąc. A jeśli tego nie uczyniła, to musi podać poszkodowanemu powody, dla których sprawa nie jest załatwiona.
Z pytaniem, dlaczego Orchowski nie otrzymał ani pieniędzy, ani informacji, kiedy wypłata nastąpi zwróciliśmy się w czwartek do Magdaleny Olborskiej, rzecznika prasowego PZU SA w Warszawie.
Wczoraj otrzymaliśmy informację, że winę za opóźnienia w tym przypadku ponoszą pracownicy PZU.
- Skontaktowali się już z rolnikiem i przeprosili za zaistniałą sytuację - informuje M. Olborska.
Rolnik natomiast dodaje, że wczoraj otrzymał odszkodowanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?