Podejrzany o usiłowanie zabójstwa bratanka. Sąd aresztował 78-latka ze wsi pod Piątnicą na 3 miesiące

Dramatyczne sceny rozegrały się na posesji domu we wsi Kownaty (gm. Piątnica w pow. łomżyńskim), gdzie pokrzywdzony i podejrzany wspólne zamieszkiwali. Było przed godziną 8 w niedzielę (2.06.), gdy - jak wynika z ustaleń śledczych - 78-letni Władysław K. zaszedł od tyłu 40-letniego bratanka i zadał mu kilka ciosów siekierą w głowę.

- Mężczyzna doznał rozległych obrażeń głowy. Naoczny świadek zdarzenia wezwał pomoc medyczną. Pokrzywdzony trafił do szpitala. Jego stan jest bardzo ciężki - informuje prokurator Dorota Leszczyńska, zastępca Prokuratora Okręgowego w Łomży.

Zobacz także:

Ranny żyje, dlatego zatrzymany na miejscu zdarzenia 78-latek usłyszał zarzut usiłowania, a nie zabójstwa.

- Z uwagi na udzieloną pomoc sprawca nie osiągnął swojego celu - dodaje prokurator.

Tak czy inaczej, grozi mu kara od 10 lat więzienia do dożywotniego pozbawienia wolności.

Podejrzany nie przyznał się do winy, a motyw jego działania nie jest znany.

Jak przyznaje wiceszefowa łomżyńskiej prokuratury w tle może być zadawniony konflikt rodzinno-majątkowy. W przeszłości policja interweniowała w domu podejrzanego, choć w ostatnim czasie do takich zdarzeń nie dochodziło.

Zobacz także:

Z uwagi na groźbę surowej kary, ale też wysokie prawdopodobieństwo mataczenia w sprawie, prokuratura skierowała do sądu wniosek o zastosowanie wobec seniora środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

We wtorek (4.06) sąd przychylił się do tego wniosku. Najbliższe 3 miesiące Władysław K. spędzi za kratkami. Jak ustaliliśmy, był karany w przeszłości.