Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaska Marka Roku. Poseł PiS ogłasza bojkot

Tomasz Kubaszewski [email protected]
archiwum
Nie promuje się marki, ale działaczy PO - mówi poseł PiS Jarosław Zieliński, który nie zamierza uczestniczyć w jutrzejszej gali związanej z Podlaską Marką Roku.

Organizator - Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego nie bardzo wie, o co chodzi parlamentarzyście. - Nie wiadomo, czemu ma służyć powiadamianie przez posła Zielińskiego różnych redakcji, że zbojkotuje tegoroczną galę - mówi Jan Kwasowski, rzecznik prasowy urzędu.

Ze swojej nieobecności na jutrzejszej gali Zieliński rzeczywiście zrobił wydarzenie medialne.
- Myślę, że ktoś w końcu powinien to powiedzieć - tłumaczy. - Tego typu uroczystości, organizowane przecież za publiczne pieniądze, są tak naprawdę promocją jednej opcji politycznej. W ubiegłym roku promowali się marszałek i wojewoda. A zaproszeni na galę posłowie służyli tylko jako dekoracja.

Wczoraj obejrzeliśmy całą transmisję z ubiegłorocznej gali. Marszałek Jarosław Dworzański rzeczywiście był na scenie niemal cały czas. Pod koniec imprezy pojawił się tam też inny polityk PO - wojewoda podlaski Maciej Żywno. Ale na początku organizatorzy przywitali wszystkich gości. W pierwszej kolejności - parlamentarzystów. Jan Kwasowski uważa, że gdyby każdą z osób wymienić z nazwiska, zajęłoby to zbyt dużo czasu. Nie wymieniono więc ani tych z PO, ani z PiS.

- Podlaska Marka Roku ma na celu wyłonienie najlepszych produktów, miejsc, inicjatyw, inwestycji, którymi może pochwalić się nasze województwo - przypomina Kwasowski. - Laureatów wyłania kapituła, w której zasiadają reprezentanci różnych środowisk i zawodów, a także zwycięzcy z lat ubiegłych. Konkurs jest prowadzony od dziewięciu lat, więc nie tylko przez obecne władze województwa.

I dodaje, że sam przebieg uroczystości podlega rygorom transmisji telewizyjnej na żywo. Jej czas jest ograniczony, więc nie ma miejsca na dodatkowe przemówienia.
Poseł Zieliński uważa jednak, że w takim razie na scenie powinni występować nie politycy, lecz bohaterowie uroczystości. Bo, jego zdaniem, nie było żadnego powodu, by rok temu marszałek Dworzański praktycznie nie schodził ze sceny. Wojewoda, zdaniem posła, też pojawił się tam na siłę.

- Moje wystąpienie jest po to, by rządzące naszym regionem PO się opamiętało - dodaje Zieliński. - Mam nadzieję, że nastąpi to już podczas najbliższej gali.
Jej scenariusz nie był wczoraj znany. Nie wiadomo więc, kto i w jakich rolach wystąpi i czy będą to wyłącznie politycy PO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna