Jak podkreślił w czwartek (20.07) w Białymstoku Krzysztof Bosak, przypadł mu zaszczyt zastąpienia na podlaskiej liście wyborczej posła Roberta Winnickiego, który ze względów zdrowotnych musiał wycofać się z polityki.
- Mamy świetną listę, na której będzie wielu kandydatów. Będzie wielu przedsiębiorców, będą osoby młode, a także osoby w wieku senioralnym – przyznał Bosak i dodał: - Nasz program wyborczy został zaprezentowany kilka tygodni temu, a obecnie w poszczególnych okręgach wyborczych prezentowani są liderzy list.
Szef koła poselskiego Konfederacji zapowiedział, że jej kandydaci będą walczyli o jak najlepszy wynik czemu wydają się sprzyjać sondaże: - Myślę, że w naszym zasięgu są dwa mandaty, być może nawet trzy mandaty poselskie – ocenił szanse Konfederacji w Podlaskiem.
Czytaj również:
Przyznał również, że Konfederacja chce pozyskać nowych wyborców, którzy nigdy wcześniej na nią nie głosowali i proces ten już trwa. Ponadto zaprzeczył, aby Konfederacja miała jakiekolwiek związki z PiS, bo takie informacje ma kolportować m.in. PO.
- Jasno deklaruję, że w żadnym wypadku nie jesteśmy zainteresowani przedłużaniem władzy PiS-u. Oceniamy ją bardzo negatywnie - powiedział Krzysztof Bosak.
Pozostali kandydaci Konfederacji z Podlaskiego to działacze ugrupowań ściśle współpracujący z tą partią. Numer 2 na liście otrzymał pochodzący z Augustowa Adrian Stankiewicz z Nowej Nadziei, a trójką jest białostocki przedsiębiorca Krzysztof Bartosik z Konfederacji Korony Polskiej.
Czytaj również:
Obydwaj zapewnili, że jeśli zostaną wybrani, będą działali na rzecz mieszkańców i rozwoju regionu. Adrian Stankiewicz przekonywał, że trzeba uprościć podatki, walczyć z biurokracją i ukrócić marnotrawstwo pieniędzy: - Politycy nie mogą mieć pieniędzy na głupoty. Sztandarowym przykładem jest minister Sasin i 70 mln zł wydane na wybory, które się nie odbyły. Tak nie może być. Nie idziemy do wyborów, by siadać do stolika z Kaczyńskim i Tuskiem, a po to by rozwalić im ten stolik, a ich wysłać do Ciechocinka – stwierdził.
Z kolei Bartosik, stwierdził m.in., że widzi pilną potrzebę wprowadzenia ułatwień dla małych i średnich przedsiębiorstw. – Moje przesłanie to bezpieczna Polska, co rozumiem jako bezpieczeństwo militarne, zdrowotne, gospodarcze i żywieniowe – podkreślił.
Podczas ostatnich wyborów do Sejmu (w 2019 roku) ówczesny lider listy wyborczej Konfederacji w Podlaskiem Robert Winnicki otrzymał 22.639 głosów.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?