Przedstawiciele około 70 podlaskich KGW wzięli udział w I Samorządowym Forum Kół Gospodyń Wiejskich

- Gotujemy, śpiewamy tradycyjne pieśni. Bierzemy udział w konkursach, warsztatach rękodzielniczych. Chętnie wspieramy akcje charytatywne piekąc ciasta na kiermasze. Organizujemy też imprezy, jak Dzień Dziecka, Dzień Kobiet, wigilię wiejską dla mieszkańców. Na pierwszej było może 20 osób, a ostatnio przyszło ponad 50, aż musieliśmy dostawiać dwa stoły - wymieniają uczestniczki Forum, panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Orzechowiczach w gm. Bielsk Podlaski.

Czytaj też:

Koło istnieje od 5 lat. Należy do niego 35 osób, w tym panowie z ochotniczej straży. W sumie trzy pokolenia. To okazja do podtrzymania lokalnych tradycji, zagospodarowania wolnego czasu, nauki czegoś nowego, ale i integracji.

- Działamy też w czynie społecznym. Kiedy coś planujemy - na przykład sprzątanie, koszenie, sadzenie kwiatów - zbieramy się i robimy coś wspólnie na rzecz lokalnej społeczności - podkreśla Agnieszka Konczerewicz.

To współczesny obraz kół gospodyń wiejskich. To dla nich Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego (UMWP) zorganizował w ten weekend I Samorządowe Forum Kół Gospodyń Wiejskich. Pierwszego dnia, w sobotę (3.02), w wydarzeniu wzięło udział w sumie ponad 300 osób z około 70 KGW z regionu.

Gości powitał dyrektor gabinetu marszałka Robert Jabłoński. W swoim przemówieniu podkreślał rolę kół gospodyń wiejskich w integracji lokalnej społeczności.

- Zanim zaczęły powstawać i prężnie działać koła gospodyń wiejskich następował powolny rozpad więzi społecznych w małych miejscowościach, na wsiach - mówił Robert Jabłoński. - Myślę, że dzięki ustawie o kołach gospodyń wiejskich i państwa chęci do działania, jest szansa i te więzi jednak nie zanikną, a wieś polska pozostanie oazą sąsiedzkich relacji. W takiej miejscowości mieszka się bezpieczniej, dużo przyjemniej, a młodzież i dzieci mają wspaniałe wzorce wychowana.

Zobacz także:

W sumie w regionie funkcjonuje ponad pół tysiąca KGW. Jak podsumował podlaski urząd marszałkowski, w latach 2019-2023 na promocję produktów lokalnych przez KGW, samorząd przeznaczył blisko 400 tys. zł. Ponad to 1,9 mln zł w ramach otwartych konkursów ofert na realizację zadań Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich UMWP.

Prócz dyrektora gabinetu marszałka, w otwarciu Forum, uczestniczyli także m.in.:

• dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich UMWP Andrzej Pleszuk,
• dyrektor Białostockiego Centrum Onkologii Magdalena Borkowska, która wygłosiła wykład o programach prozdrowotnych realizowanym przez BCO.

Dla uczestników Forum przygotowano też wykład o Podlaskim Centrum Produktu Lokalnego oraz stoiska informacyjne o tym, jak uzyskać dofinansowanie dla KGW. Był też pokaz kulinarny (według idei zero waste) i cukierniczy w wykonanie restauratora i mistrzyni cukiernictwa. W części artystycznej odbył się pokaz iluzji oraz występ muzyczny.

Warto przeczytać:
Uprawiają jogę, malują obrazy, a nawet morsują. Dzięki kołom gospodyń na wsi nie ma nudy

Ustawa o kołach gospodyń wiejskich weszła w życie w listopadzie 2018 r. Dała ona KGW osobowość prawną, wsparcie finansowe z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, zwolnienie z podatku dochodowego oraz VAT, brak konieczności posiadania kasy fiskalnej. Pozwoliła też na prostą i szybką rejestrację.