MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Remont bursy w Suwałkach. Ludzie nie dostali pensji

Helena Wysocka [email protected]
sxc.hu
Od trzech miesięcy nie mogę wyegzekwować pieniędzy za prace w bursie szkolnej - twierdzi

Moja firma zbankrutowała, sprzedałem samochód, by wypłacić pensje były pracownikom, ale i tak nie wystarczyło pieniędzy dla wszystkich - mówi Waldemar Karalus.

Bursa należy do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach. Ta przeprowadza w obiekcie gruntowny remont. Przetarg na wykonanie prac wygrała firma Budopol z Nowinki, która podpisała umowy z kilkoma podwykonawcami. Wśród nich jest też Karalus, właściciel firmy "Cztery kąty". - Remontowałem piwnicę oraz klub studenta - opowiada przedsiębiorca. - Mieliśmy rozliczać się co miesiąc.

W lipcu wystawił fakturę na 15 tys. zł. Twierdzi, że pieniądze otrzymał w czterech ratach.
- Już wtedy wiedziałem, że coś jest nie tak, ale chciałem wywiązać się z zawartej umowy - dodaje rozmówca.

W listopadzie i grudniu "Budopol" wypłacał Karalusowi po około dwa tysiące, co kilka dni.
- Przed świętami dostaliśmy trochę więcej, po awanturze na budowie - precyzuje przedsiębiorca. - Od tego czasu nie wypłacono nam ani złotówki.

Karalus szacuje, że Budopol jest mu dłużny około 30 tysięcy złotych, czyli mniej więcej 30 procent wartości wykonanych prac. Jak mówi, najgorsze jest to, że nie ma z czego zapłacić pensji byłym pracownikom.
- Co mam powiedzieć tym ludziom? - pyta.

-Za kilka dni są święta, a nie dostali ani grosza. Mało tego, Budopol obciążył mnie kosztami zużycia wody oraz energii elektrycznej. Mam zapłacić ponad dwa tysiące zł.

Kilka dni temu Karalus zwrócił się z prośbą o interwencję w tej sprawie do kanclerza PWSZ. - Nie mamy z tym nic wspólnego - zauważa Jerzy Wiszniewski, kanclerz uczelni. - Podpisywaliśmy umowę z Budopolem i z nim się rozliczamy.

I dodaje, że zgodnie z kontraktem wykonawca nie otrzymał 15 procent wartości umowy. - Pieniądze wypłacimy po odbiorze budynku - dodaje.

Paweł Rakowski, wicedyrektor Budopolu nie ma sobie nic do zarzucenia.
- Ten pan nie wykonał zlecenia w terminie i dlatego nie zapłaciliśmy za usługę - twierdzi. - Rozliczymy się z nim dopiero wtedy, gdy inwestor dokona odbioru prac w szkolnej bursie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna