Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serce Bojar czeka na remont

Anna Mierzyńska
Czy uda się ocalić Bojary? Pierwszy zabytkowy dom jest już wystawiony na sprzedaż. Może go kupić każdy, kto zechce go odbudować w identycznym kształcie.

Drewniany budynek przy ul. Chopina 3 został zbudowany pod koniec XIXwieku, tak jak cała dzielnica Bojary. Chociaż nie figuruje w rejestrze zabytków, został wpisany do gminnej ewidencji zabytków. Miasto chce go sprzedać, stawia jednak konkretne warunki.

Nowy właściciel będzie musiał go odbudować tak, by dom odzyskał pierwotny kształt. To ma być recepta na uratowanie XIX-wiecznej dzielnicy.

Na Bojarach obecnie obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego, który bardzo dokładnie określa, w jaki sposób można remontować i przebudowywać zachowane drewniane budynki.

Chodzi głównie o to, by stare budownictwo nie zniknęło. Do tej pory, bowiem, pustoszejące działki zabudowywane były nowoczesnymi blokami albo jednorodzinnymi domami, które w żaden sposób nie pasowały do charakteru dzielnicy. Bojary traciły swoją oryginalność i powoli znikały z mapy Białegostoku.
Przez wiele lat mieszkańcy Bojar apelowali do władz miasta, by podjęły jakieś kroki, które zapobiegną niszczeniu dzielnicy. Udało się dopiero niedawno.

Plan zagospodarowania nie rozwiązuje jednak wszystkich problemów. Aby dzielnicę dało się ocalić, konieczne jest odremontowanie zachowanych budynków. Przetarg na budynek przy ul. Chopina 3 pokaże, czy plan wymyślony przez urzędników, by remontami zajęli się nowi, prywatni właściciele nieruchomości, powiedzie się. Bo przecież najważniejsze jest, by do takiej modernizacji, zgodnej z wymogami gminy, znaleźli się chętni. A wystawiona na przetarg działka tania nie jest. Za 0,06 a terenu ze spalonym domem trzeba zapłacić minimum 600 tys. zł - taka jest cena wywoławcza. Do 12 lutego trzeba wpłacić wadium.

- Na razie zainteresowanie jest umiarkowane - przyznaje Urszula Sienkiewicz, rzecznik prasowy prezydenta Białegostoku. - Ale z naszego doświadczenia wynika, że zainteresowani najczęściej wpłacają wadium ostatniego dnia, więc trudno dziś oceniać, czy przetarg zostanie rozstrzygnięty, czy nie.

Gdyby udało się budynek sprzedać, na przetarg zostaną wystawione kolejne. Pierwsza w kolejce jest nieruchomość przy ul. Wiktorii 6/1, większa niż ta przy ul. Chopina, z dużym domem. Cena wywoławcza będzie więc wyższa, prawdopodobnie wyniesie ok. 800-900 tys. zł. Kolejne gminne działki na Bojarach znajdują się przy ulicach: Staszica, Koszykowej i Poprzecznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna