Tragedia rozegrała się we wsi w gm. Wasilków 9 lipca ub.r. Około godz. 21 sąsiedzi małżonków P. usłyszeli jęki dobiegające z ich posesji. Zobaczyli leżącą za samochodem Elżbietę P. całą we krwi. Gdy zawiadamiali służby, Mirosław P. zdążył uciec. Przybyły lekarz stwierdził zgon kobiety. Jej ciało było zmasakrowane.
Czytaj więcej tu: Studzianki. Maż rozjechał żonę samochodem? 43-latka nie żyje
Policjanci zatrzymali męża dopiero następnego dnia. Nie przyznał się do zabójstwa.
Prokuratura ustaliła, że P. początkowo byli zgodną parą, ale z czasem zaczęły narastać awantury z powodu nadużywania alkoholu przez Mirosława P. Zdaniem prokuratury, mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną od 2010 r. Sytuacja w domu P. stała się jeszcze trudniejsza, gdy Elżbieta P. straciła pracę. Wtedy i ona zaczęła pić, a ślady kłótni z mężem często nosiła na ciele.
CZYTAJ TEŻ: Tragedia w Łapach. Podwójne samobójstwo: ojciec zastrzelił 10-latka, a potem siebie?
W dniu tragedii oboje pili alkohol. Wedle sąsiadów Mirosław P. miał grozić, że żonę zabije. Co się stało później, dokładnie nie wiadomo. Na drodze do Supraśla świadek widział zakrwawioną Elżbietę P., która wsiadła do auta męża i odjechała. Na tej drodze śledczy odnaleźli plamy krwi, zęby i but pokrzywdzonej. Ich zdaniem, mąż bił ją po głowie i ciele tępym, twardym narzędziem. Potem przejechał po żonie samochodem.
Morderstwo w Goniądzu. Mąż zastrzelił żonę, później siebie (zdjęcia, wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?